Upały sprawiają, że marzymy o ucieczce z miasta i wyjazd bliżej wody. A gdyby tak przez chwilę zamieszkać na jeziorze czy rzece? Znaleźliśmy dla Was najlepsze polskie hotele na wodzie.
1. Flohotel, Gdańsk
Flohotel to miejsce będące wizją przyszłości - w końcu nie od dziś mówi się o tym, że coraz więcej domów będzie się przenosić na taflę wody. Ten akurat znajduje się rzece Motława (500 metrów od Starego Miasta w Gdańsku) i można z niego podziwiać piękne zabytki miasta - Żurawia, Fontannę Neptuna czy też Wielką Zbrojownię. Ale nie tylko otoczenie i sama idea hotelu na wodzie jest tu zachwycające. Design wnętrza Flohotelu jest nowoczesny i innowatorski - został stworzony, aby zadowolić gusta najbardziej wymagających gości hotelowych.
Zarówno zewnętrzna, jak i wewnętrzna część Flohotelu zasługuje na miano ikony designu, dzięki czemu wzbudza on spore zainteresowanie Gdańszczan i turystów. Ogromne okna z fantastycznym widokiem na rzekę wypełniają całe pomieszczenie światłem i są niewątpliwym atutem obiektu. W środku znajdziemy wiele wyjątkowych gadżetów, m.in. wyjątkową „kałamarnicę” Philippe Starcka.
Cały pływający hotel ma kompozytową konstrukcję, a zewnętrzne poszycie wykonane jest z laminatu na wzór jachtów.
2. HT Houseboats, Mielno
"Zostaw miejski zgiełk na brzegu, a codziennie o poranku obudzi cię delikatny szum fal. Przez przeszklone ściany możesz do woli podziwiać panoramę jeziora." - tymi słowami założyciele HT Houseboats zapraszają w swoje "pływające" progi. Ich domki na wodzie to apartamenty znajdujące się na jeziorze Jamno, w odległości 300m od morza.
HT Houseboats to w zasadzie dwie wioski na wodzie - jedna z nich złożona z 10 domków znajduje się w Mielnie, a druga to 4 domki w Unieściu (3 km od Mielna). W zależności od wyboru domku, może w nich nocować od 2 do nawet 8 osób. Dzięki swoim rozmiarom oraz trzem wygodnym kabinom sypialnianym jest to idealny wybór dla grupki przyjaciół lub rodziny, której zależy na odseparowanych miejscach noclegowych.
Główną atrakcją wszystkich domków jest widok - w każdym z nich znajdziemy ogromną szybę tworząca frontową ścianę apartamentu, która zwiększa poczucie przestrzeni i komfortu wśród mieszkańców. Jednak poszczególne domki różnią się między sobą - nie tylko pod względem powierzchni i łóżek, ale także wyposażenia. W części z nich znajdziemy sauny i kominki opalane drewnem. W innych natomiast zewnętrzne jaccuzi i motorówkę w komplecie.
W sezonie letnim świetną opcją jest także pływający taras, którym możemy jeszcze dalej odbić od brzegu.
3. Domek na Wodzie Houseboat, przy plaży w Ślesinie
Ten niezwykle ciekawy pod względem formy Domek na Wodzie, jest zlokalizowany w otoczeniu lasu i w niezwykle urokliwej, spokojnej okolicy, na jednym z jezior leżących na szlaku “ Wielkiej Pętli Wielkopolski” - jeziorze Ślesińskim. Jak mówią twórcy tego miejsca, powstało ono za sprawą prawdziwej fascynacji tamtejszą przyrodą i z miłości do wypoczynku na łonie natury.
Nie da się ukryć, że drewniany domek idealnie wpisuje się w otoczenie. W dodatku jest bardzo komfortowy - pływający apartament jest przeznaczony dla 6-osób, która mogą skorzystać z trzech osobnych sypialni. W środku zastaniemy klimatyzację, przestronną łazienką z dużą kabiną prysznicową z hydromasażem, salon z aneksem kuchennym i taras zewnętrzny (ok.15m2), z którego możemy podziwiać malownicze letnie zachody słońca.
4. Dom na wodzie w Bydgoszczy
Oto kolejny futurystyczny apartament - Dom na wodzie usytuowany tym razem w Bydgoszczy. Położenie to jedno z największych atutów tego miejsca - obiekt znajduje się zaledwie 200 metrów od centrum konferencyjnego Opera Nova, 300 metrów od ratusza oraz 900 metrów od Starego Miasta. Z budynku natomiast roztacza się widok na Wyspę Młyńską - zdradzamy, że najlepiej się go podziwia z tarasu znajdującego się na dachu pływającego domu.
Projektanci Domu na wodzie, czyli pracownia DFD.studio, zadbali nie tylko o widoki na miasto, ale także na wodę, którą można oglądać przez przeszkloną ścianę. Co ciekawe, pozostałe ściany są perforowane, dzięki czemu do apartamentu wpada dużo naturalnego światła.
Jeśli tylko będziemy chcieli odpłynąć od miasta, jest to możliwe - ten nowoczesny (zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz) domek można odcumować od wybrzeża i po prostu popłynąć nim przed siebie.
5. Apartamenty na wodzie - Vohouse, Bydgoszcz
Nie oddalamy się zbyt daleko i pokazujemy kolejny pływający hotel w Bydgoszczy. Apartamenty Vohouse to domy na rzece, którymi można pływać i zwiedzać miasto od dotąd niedostępnej dla wszystkich strony. Vohouse to nie tylko możliwość mieszkania w domu na wodzie, ale również luksus - twórcy dokładali wszelkich starań, aby nasi klienci mogli poczuć 100% komfort.
Dwa domki Vohouse, podobnie jak wyżej opisany Dom na wodzie, są zlokalizowane 400 metrów od centrum konferencyjnego Opera Nova i 700 metrów od ratusza. Oba apartamenty dysponują tarasem z widokiem na rzekę lub miasto, jak również aneksem kuchennym z lodówką.
Wystrój pomieszczeń jest prosty i minimalistyczny - nic w nim nie rozprasza i możemy się w pełni skupić na podziwianie widoków za oknem.
6. Water House, Mierzeja Dąbkowice
Mierzeja Dąbkowice to podobno jedno z ostatnich dziewiczych miejsc nad Bałtykiem dla osób, które lubią czystą wodę w jeziorze, puste plaże nadmorskie, łowienie ryb, sporty wodne i żeglowanie.
Zacumowane przy pomostach na jeziorze Bukowo (60 metrów od morza Bałtyckiego), całoroczne domki Water House, w pełni umożliwiają docenienie tego miejsca i nasycenie się tamtejszą naturą. Wyjątkowe uczucie spania na wodzie jest możliwe dzięki całkowicie przeszklonej ścianie, z której rozciąga się niesamowity widok na jezioro. A gdy pogoda zachęca do orzeźwiającej kąpieli, z tarasu można wskoczyć prosto do jeziora.
W domkach Water House znajdują się łazienki, sypialnia, salon z wyposażonym aneksem kuchennym. Latem mamy tu możliwość wypożyczenia sprzętu wędkarskiego, wynajęcia łódki, lub popływania jachtem. Czy prawdziwi miłośnicy jezior potrzebują czegoś więcej do szczęścia?
Zobacz też:
7 polskich winnic, które trzeba odwiedzić
8 najbardziej stylowych hoteli SPA w Polsce
0
