8 modeli samochodów z limitowanych edycji, które są marzeniem kolekcjonerów

8 modeli samochodów z limitowanych edycji, które są marzeniem kolekcjonerów

Auta z dziełami sztuki, motywami filmowymi, czy też stworzone przez najsławniejszych projektantów mody. Zobaczcie najciekawsze przykłady limitowanych edycji samochodów, które każdy fan motoryzacji powinien znać.

Renault Zoe Star Wars

Najbardziej futurystyczne auto z naszej listy - dosłownie futurystyczne, bo jego estetyka nawiązuje do najpopularniejszej na świecie sagi o galaktyce. Nadwozie Renault Zoe Star Wars to motoryzacyjna wersja kosmicznego statku Sokół Millennium - zarówno jeśli chodzi o opływowy, nowoczesny kształt jak i smaczki nawiązujące do dzieła George'a Lucasa (np. logo Star Wars znajdujące się na progu). Dodatkowo wnętrze samochodu ozdobiono fioletowymi wstawkami.

Renault Zoe Star Wars, jak przystało na futurystyczny pojazd, jest oczywiście elektryczny - został wyposażony w baterię o pojemności 41 kWh. Model został wyprodukowane zaledwie w liczbie 1 000 egzemplarzy - w wersji białej, szarej i czarnej. Premiera odbyła się w marcu 2018 roku.

Opel Corsa A Steffi Special

Ten wyjątkowy model auta z 1989 roku powstał we współpracy z niemiecką tenisistką Stefanie Graf  (Steffi Graf) – jedną z najwybitniejszych w historii tenisa zawodniczek (przez 377 tygodni na szczycie rankingu WTA!)

Opel Corsa A Steffi Special równo 30 lat temu zachwycał czystą bielą karoserii i barwnym wnętrzem - jasne fotele zostały wykonane z pstrokatego materiału z motywami nawiązującymi do dziedziny, jaką jest tenis. Nie lada luksusem było wówczas także wyposażenie w radio stereo na kasety.

BMW Alexander Calder

Każdy chyba zna projekt BMW Art Car - limitowane serie produkowane przez niemieckiego producenta we współpracy z największymi artystami. W sumie powstało już 19 wersji barwnych samochodów BMW - m.in. z grafiką autorstwa Jeffa Koonsa, David Hockney, czy Andy'ego Warhola. Pierwszy był jednak Alexander Calder, który zamienił BMW 3.0 CSL w prawdziwe dzieło sztuki.

Cały koncept BMW Art Car zaczął się w w 1975 roku, kiedy to Hervé Poulain (francuski licytator i kierowca wyścigowy) jadł lunch ze swoim przyjacielem Alexandrem Calderem. Wówczas powstał pomysł, aby stworzyć artystyczne auto rajdowe - ten pomysł spodobał się później ówczesnemu szefowi BMW Motorsport, który okazał się wielkim miłośnikiem sztuki i dał kierowcy do dyspozycji 430-konne BMW 3.0 CSL do dyspozycji.

W tym samym roku tym wyjątkowym modelem Poulain wystartował w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Z pewnością samochód wyróżniał się na torze - został pomalowany na kolory charakterystyczne dla instalacji artystycznych Caldera.

MINI Paceman Roberto Cavalli

W tym wypadku mamy do czynienia z bardzo limitowaną edycją, gdyż powstał tylko jeden egzemplarz tego wyjątkowego auta. Roberto Cavalli stworzył unikatowy model MINI Paceman, który z pewnością trafił w gust fana jego projektów. Krótko mówiąc jest "na bogato" - złote felgi, złoty dach i nawet złote... szyby. Na szyberdachu i na pikowanych fotelach ogromne logo projektanta, aby nie pomylić tego wyjątkowego obiektu z żadnym innym na rynku.

Co ciekawe, karoseria MINI Paceman została pokryta specjalnym lakierem, który w zależności od kąta padania promieni słonecznych przybiera kolor brązowy lub czarny.

Jednak nie wygląd jest najważniejszy w przypadku tego auta - luksusowy model powstał specjalnie z okazji aukcji charytatywnej Life Ball w 2013 r. Dochód przekazano na walkę z HIV i AIDS, a licytowany obiekt osiągnął cenę 150 tysięcy euro.

Fiat 500 - Gucci

Na początku 2011 r. zaprezentowano limitowaną serię modelu Fiata 500 - zaprojektowany przez słynny dom mody Gucci. Samochód okazał się na tyle popularny w Stanach Zjednoczonych i w Europie, że opracowano jego wersję dla modelu z odsuwanym dachem 500C, a następnie ponownie wprowadzono do sprzedaży w lekko odświeżonej formie w 2013 r.

Fiat oczywiście przybrał barwy Gucci - charakterystyczny pasek w kolorze zieleni i czerwieni pojawia się na boku karoserii albo w formie zwijanego dachu. Auto ma też chromowane detale nadwozia, 15-calowe felgi i wnętrze wykończone skórą marki Poltrona Frau - cenionego przedsiębiorstwa z branży meblowej z siedzibą w Turynie.

Subaru Impreza Series McRae

W historii modelu Subaru Impreza można odnotować wiele limitowanych edycji - szczególnie tych, które miały w nazwie nazwisko jakiegoś kierowcy rajdowego. Jednym z ciekawszych przykładów jest Impreza Series McRae, który powstał w celu upamiętnienia zdobycia przez Colina McRae mistrzowskiego tytułu w dwóch kategoriach WRC w 1995 roku. Wygląd tego auta też był mistrzowski - granatowy kolor karoserii imponująco prezentował się ze złotymi felgami Speedline Safari.

Limitowana edycja składała się z 200 sztuk - numeracja od 001 do 201 (bez 13) była zawsze umieszczona na widocznej plakietce. Początkowo zakładano wyprodukowanie tylko 100 egzemplarzy tego auta, ale duże zainteresowanie tym modelem sprawiło, że powstało ich dwa razy więcej. Dla zainteresowanych na pewno kusząca była też cena - auto ze standardowym silnikiem w wersji WRX kosztowało niecałe 23 tysiące funtów.

Smart - Jeremy Scott

Kolejny przykład na to, że projektant mody jest w stanie stworzyć model samochodu, który idealnie wpisuje się do jego styl. Kontrowersyjny twórca Jeremy Scott w 2012 roku zaprojektował model Smart ForJeremy, który równie dobrze jak na ulicy, mógłby pojawić się na wybiegu  modowym.

Specjalna wersja Smart ForTwo Electric Drive została wyposażona w charakterystyczny dla Scotta element, który dosłownie uskrzydlił to auto. Panele słoneczne w formie płomiennych skrzydeł zostały umieszczone z tyłu samochodu - ten autorski symbol wolności bez wątpienia dodaje Smartowi charakteru i dynamiki.

Elektryczny Smart zyskał także oryginalnie wyglądające felgi i eleganckie wnętrze, gdzie doszło do połączenia bieli i chromu. Niezwykle ciekawa jest też kierownica przypominającą wolant samolotowy.

Limitowana wersja tego auta w wersji Electric Drive kosztowała 34 tysięcy euro, a w wersji Brabus Electric Drive 40 tysięcy euro.

Toyota Aygo - Calvin Klein

Na koniec ciekawy przykład wykorzystania nazwiska projektanta do promocji modelu samochodu. Oprócz tego, że producent zdecydował się na nadanie karoserii metalicznego,"szampańskiego" koloru, bardziej luksusowej tapicerki i delikatnych oznaczeń przypominających o współpracy z projektantem, to dodatkowo kupujący mieli otrzymać oryginalny zapach CK w postaci dwóch miniaturowych butelek, białej torby na laptopa i białego odtwarzacza mp3 z logo Aygo. Ten ostatni gadżet można było dodatkowo podłączyć do systemu audio w samochodzie za pomocą zewnętrznego wejścia.

Aygo z oznaczeniem "ckIN2U" kosztowało aż 12,5 tysiąca euro.

Zobacz też:

Najbardziej wyczekiwane premiery samochodów w 2019 roku

Pięknie odrestaurowane Porsche 356B z kolekcji Johna Oatesa

Wyścigowy Jaguar XJ-S z 1976 roku robi takie samo wrażenie jak stylowe klasyki

tekst: A.R.

sznyt tygodnia

najnowsze