Melismee, czyli mniej znaczy więcej w polsko-szwedzkim wydaniu

Melismee, czyli mniej znaczy więcej w polsko-szwedzkim wydaniu

Kiedy na rynku mamy dostęp praktycznie do wszystkiego, ciężko jest się zdecydować. Wybór jest zbyt duży! Na szczęście mamy coraz więcej świadomych konsumentów, dla których ważna jest jakość. Tu z pomocą przychodzi marka Melismee.

Jej założycielką jest Kamila Sankowski, Polka mieszkająca w Sztokholmie. To właśnie tam powstają wszystkie projekty, które następnie szyte są w Polsce. Jakość i wspieranie rodzimego biznesu to jedne z podstawowych wartości firmy. Dla Melismee bardzo ważne są zmiany zachodzące w klimacie oraz dbałość o środowisko. Każdy pojedynczy projekt jest tworzony zgodnie z założeniami brandu i ma nakierowywać klientki na zrównoważoną modę.

fot. Melismee
fot. Melismee

 

To co wyróżnia Melismee spośród innych marek na rynku, to z pewnością jakość wykonania oraz użyte materiały - do powstania kolekcji używany jest wyłącznie jedwab i kaszmir. W przyszłości kolekcja ma być poszerzona o modele z grafikami marki oraz ręcznie robione swetry.

Melismee jest tworzone w duchu no season, dlatego do bazowej kolekcji dwa/trzy razy w roku dołączane są nowe modele. W propozycjach przygotowanych na 2021 jest dużo kobiecych krojów, które łatwo dopasowują się do sylwetki dzięki możliwości przewiązywania w pasie. To sprawia, że ubrania są wielofunkcyjne i niezwykle wygodnie w użytkowaniu.

fot. Melismee
fot. Melismee

 

Najnowsza kolekcja inspirowana jest Skandynawią, jej minimalizmem i funkcjonalnością, co zostało przełamane słowiańskim romantyzmem i zwiewną kobiecością. Siłą najnowszej kapsułowej kolekcji są detale, które podkreślają jej niezwykle kobiecy charakter: romantyczne bufki, wiązania czy przepięknie obszywane guziki.

źródło: materiały prasowe

sznyt tygodnia

najnowsze