CLSH: Tworzymy ubrania, które mają służyć przez lata w imię zasady „buy better for longer”

CLSH: Tworzymy ubrania, które mają służyć przez lata w imię zasady "buy better for longer"

Na polskim rynku pojawiła się nowa polska marka, która produkuje jakościowe, ekologiczne i barwne kolekcje. Jej misją jest tworzenie ubrań dopasowanych do każdej sylwetki, okazji czy chociażby nastroju, jaki mamy danego dnia. A to, co  CLSH uważa za najważniejsze w sukienkach to... kieszenie! Twórczynie marki, opowiadają nam, czym jeszcze wyróżnia się ich produkt.

SZNYT: Jaka ideologia stoi za Waszą marką?

CLSHTworzymy ubrania, które mają służyć przez lata w imię zasady BUY BETTER FOR LONGER. Przykładamy szczególną uwagę do wyboru materiałów oraz rozwiązań konstrukcyjnych ułatwiających dostosowanie ubrań do różnych sylwetek, które jednocześnie zwiększają warianty stylizacyjne. Zależy nam, aby nasze ubrania były jak te, które nosimy same, łatwe do wystylizowania na różne okazje od spotkania biznesowego po koncert po pracy.

Jaka jest Wasza definicja zrównoważonej mody?

Zrównoważona moda jest poszukiwaniem balansu pomiędzy produkcją a  jej użytkowaniem. Dla nas oczywiste jest, że ta równowaga musi być na każdym szczeblu tworzenia, produkowania i użytkowania ubrań. Każdy z tych etapów jest wielowymiarowy i nie można skupiać się na małych, wyselekcjonowanych rzeczach. Należy patrzeć całościowo. Ważna jest zatem równowaga nie tylko pod względem wpływu na środowisko, ale również dobrostanu ludzi, którzy pracują w przemyśle. Zaczynając od farmerów uprawiających rośliny i hodujących zwierzęta, ludzi którzy tkają, drukują, barwią materiały po ludzi, którzy projektują i szyją finalny produkt.

Największy wpływ na środowisko w produkcji mody ma wytwarzanie i barwienie materiałów. I tu jest ogromne pole do wprowadzania zmian. Dlatego przywiązujemy dużą wagę do najnowszej wiedzy z tego zakresu i korzystamy z certyfikowanych materiałów, które są produkowane w nowoczesny, efektywny i stale udoskonalany sposób, tak aby ograniczać zużycie energii, wody, oraz wyeliminować jednorazową szkodliwą chemię z wszystkich procesów. Na tym się nie kończy. Certyfikaty potwierdzają także pewne i kontrolowane źródła pochodzenia surowca do wytwarzania włókien, z których te materiały powstają. Ponadto pracujemy lokalnie ze szwalnią z Pabianic i studiem sitodruku w Łodzi.

Bardzo ważnym punktem jest też to, jak odbiorca użytkuje nasze ubrania. Zależy nam, aby nasza klientka zatrzymała je w swojej garderobie jak najdłużej, dlatego szyjemy z dobrych jakościowo tkanin, o które łatwo dbać. Zwracamy szczególną uwagę na sposób wykończenia, aby był jak najtrwalszy. Spełnieniem naszych idei będzie moment, w którym kobiety po latach przekażą nasze ubrania swoim córkom. Tak jak my w naszych szafach mamy ubrania naszej mamy czy babci.

fot. CLSH

Czy uważacie, że w dzisiejszych czasach prowadzenie marki według idei zrównoważonego rozwoju jest obowiązkiem producentów?

Cały świat zmierza w tym kierunku. Zasoby planety są ograniczone, ludzi jest coraz więcej, co siłą rzeczy zwiększa zapotrzebowanie i liczbę produkowanych rzeczy. Globalnie musimy zakończyć produkcję jednorazowych ubrań i dojść do etapu, w którym wszyscy ludzie łącznie z przyszłymi pokoleniami, będą mieli równy dostęp do tych zasobów. Przed nami jeszcze długa droga. Konsumenci wywierają wpływ na marki, ale wierzymy, że nadszedł czas, kiedy to marki powinny wychodzić z takimi inicjatywami, zmieniać swoje procesy i edukować swoich odbiorców. Marki i producenci muszą być bardziej proaktywni, a nie reaktywni.

Z jakimi trudnościami trzeba się mierzyć podczas prowadzenia takiego biznesu?

Materiały z certyfikatami są niestety ciągle drogie, produkcja ubrań na dobrym poziomie również, co sprawia, że finalny produkt jest dość drogi w porównaniu z dostępną szybką modą. Trudność polega na uświadomieniu szerokiej grupy odbiorców, którzy ciągle patrzą na metkę z ceną, że ceny tanich ubrań są proporcjonalne do jakości. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że kupując tanie ubrania, wydaje w ostatecznym rozrachunku więcej. Dobrym sposobem na sprawdzenie, ile nas naprawdę kosztują, jest podzielenie ceny danej rzeczy przez przybliżoną ilość razy, kiedy jej użyliśmy. Tania sukienka, która zniszczy się po kilku praniach, może okazać się droższa od tej dobrej jakości, którą nosimy przez lata. Ostatecznie kosztuje to nas i planetę dużo więcej.

Kolejna trudność to coraz bardziej powszechny greenwashing. Marki, które ze względu na swój model biznesowy nigdy nie będą zrównoważone, wykorzystują zielony marketing do promowanie małych eko kolekcji, które nie mają żadnego wpływu na prawdziwe zmiany w strukturach tych biznesów. Jest to szkodliwe dla konsumentów, którzy wprowadzani są w błąd, jak i dla marek rzeczywiście podejmujących się realnych starań, aby inaczej tworzyć modę, ponieważ odbiorcy ostatecznie mniej ufają takim deklaracjom. Powszechnym problemem jest powtarzanie mitów lub informacji, które już się zdezaktualizowały. Moda jest bardzo dynamicznym przemysłem i zmiany zachodzą szybko także w tej części produkcyjnej.

fot. CLSH
fot. CLSH

Z jakich materiałów i technologii produkcyjnych korzystacie?

Projektujemy z użyciem certyfikowanych materiałów typu wiskoza ECOVERO ™, modal LENZING ™ pochodzących z kontrolowanych i zarządzanych w zrównoważony sposób źródeł czy cupro, które w pełni powstaje z odpadu z produkcji bawełny. Zrezygnowaliśmy z używania poliestru czy bawełny, nawet tej organicznej. Patrzymy na cały cykl życia materiałów, wliczając pochodzenie surowca, produkcję materiału, użytkowanie, właściwości oraz czy są one biodegradowalne. Czytamy prace naukowe i publikacje w tym zakresie. Samo recyklingowanie poliestru nie wyrównuje pozostałego wpływu, jaki ma on na planetę i nasze zdrowie. W tym momencie niestety nie recyklinguje się tkanin czy dzianin poliestrowych, a używa się surowców typu butelki, aby przetworzyć je we włókna, tak więc trudno mówić o pełnym recyklingu materiałów poliestrowych. Ogólnie temat recyklingu plastiku, bo tym jest też poliester jest bardzo problematyczny. Negatywny wpływ poliestru i mikro plastików na środowisko i ludzkie zdrowie ciągle wymaga więcej badań.

Bawełna, niestety nawet ta organiczna wiąże się z wieloma mitami oraz nieścisłościami, jak i łamaniem praw człowieka dlatego unikamy bezpośredniego jej wykorzystywania. Bawełna jest ciągle jednym z najbardziej popularnych materiałów, odpowiada za ok. 23% udziału w produkcji światowej zaraz po poliestrze (ok. 52%), dlatego zdecydowaliśmy się używać cupro, które powstaje z odpadu z produkcji bawełny - ten inaczej zostałby po prostu wyrzucony.

W tym momencie nie ma badań lub metodologia tych istniejących jest wątpliwa, aby stwierdzić, że bawełna organiczna jest produkowana w bardziej zrównoważony sposób niż bawełna konwencjonalna. Co niestety jest mitem, który jest powielany przez wiele marek bez sprawdzenia badań, czy źródeł. Jako CLSH ciągle się dokształcamy i aktualizujemy nasząwiedzę, aby trzymać rękę na pulsie.

W procesie tworzenia kolekcji korzystamy z oprogramowania 3D, które powoli zaczyna być standardem na zachodnich rynkach. Skraca to cały proces i sprawia, że szyjemy mniejszą liczbę prototypów przedprodukcyjnych, co wpływa na ograniczenia zużycia energii, papieru oraz paczek przesyłanych między wzorcownią a biurem projektowym.

Czym się inspirujecie podczas projektowania swoich kolekcji?

Inspiracje czerpiemy z otaczającego nas świata. Kombinacje kolorów, kształtów, sztuki, muzyki, jak i bardziej przyziemnych aspektów użytkowania ubrań takich jak wygoda i dopasowanie. Same wiemy jak ważne jest to, żeby czuć się w nich dobrze i móc dostosować je do swojej figury, okazji czy chociażby nastroju jaki mamy danego dnia. No i kieszenie w sukienkach! Powinny być standardem.

Jedno określenie, które najlepiej opisuje Wasze kolekcje?

ONE DRESS MANY STYLES

Ulubione zagraniczne marki produkujące ekologiczną odzież?

Lubimy marki, które podejmują działania i dążą do bycia biznesami zrównoważonymi i transparentnymi, a jednocześnie mają swój wyjątkowy styl takie jak: Ganni, Stine Goya, Aniic, Omnes.

Jak Waszym zdaniem będzie wyglądać rynek mody po pandemii?

Rynek europejski już od jakiegoś czasu zmierza w kierunku slow fashion. Pandemia przyspieszyła ten proces. Kobiety zwrócą się w kierunku mody odpowiedzialnej, produkowanej lokalnie, ale też bardziej kolorowej i wyrazistej. Te, które mają już pełną garderobę podstawową, będą szukać uzupełnienia ubraniami, które będą podkreślać ich osobowość.

Co Was wkurza we współczesnej modzie?

We współczesnej modzie i nie tylko wkurza nas zrzucanie odpowiedzialności za własne produkty przez duże marki na odbiorców i reagowanie na zmiany dopiero w momencie, kiedy są one wymuszone zewnętrznie przez rynek. Wkurza nas, że marki szumnie ogłaszają targety na za 3-5 lat od dziś, zamiast działać tu i teraz. Pandemia pokazała, jak szybko mogą się zmieniać i dostosowywać, jeśli tylko chcą, ale ciągle kwestie zrównoważonego rozwoju traktują jako wieloletnie plany do wprowadzenia.

___________________________________

Marka odzieżowa CLSH (CLash Shapes Her) tworzy projekty, które wyróżniają się autorskimi, wyrazistymi printami i specjalnymi rozwiązaniami, które pozwalają na dostosowanie do różnych typów kobiecej figury. Finalnie dają wyjątkowe możliwości różnych stylizacji w myśl idei „one dres many styles”

sznyt tygodnia

najnowsze