Jeśli do tej pory nie słyszałeś o rosyjskim zegarmistrzu Antonie Suhanovie, czas nadrobić zaległości. Po obejrzeniu najnowszego projektu tego wybitnego zegarmistrza jesteśmy prawie pewni, że jego nazwisko utkwi na długo w twojej pamięci. Zegar o nazwie LOTUS (po polsku Lotos) to prawdziwe dzieło sztuki, które nie tylko pięknie wygląda, ale także odmierza czas.
LOTUS to zegar stołowy, który stoi na długiej, cienkiej nóżce i od pierwszych chwil przyciąga uwagę swoją nietypową formą. Górna część zegara przypomina kwiat, który może być zamknięty lub otwarty w zależności od rozchylenia metalowych płatków. Delikatne elementy po kolei otwierają się i zamykają w 12-godzinnym cyklu.
W środku kwiatowego pączka kryje się wyjątkowy trójosiowy tourbillon (w zegarach mechanicznych obrotowa klatka zawierająca balans i mechanizm wychwytowy), którego celem jest niwelowanie wpływu grawitacji na niesymetrycznie wyważony mechanizm balansu, co skutkuje zwiększeniem precyzji chodu zegarka. Tourbillon LOTUSa działa po nakręceniu nawet 14 dni.
Zachwyca jednak nie tylko sam skomplikowany mechanizm zegarka i jego oprawa - w tym wypadku urzeka sama koncepcja artystyczna, w której udało się połączyć wszystkie kształty, linie i kolory w najlepszy możliwy sposób. Autor stworzył zegar rodem z filmu sci-fi, który jednocześnie wiele czerpie z przeszłości, co należy uznać za niebywałą sztukę.
Nikogo nie powinno dziwić, że ten imponujący projekt kosztuje fortunę - LOTUS jest wyceniany na 45 tysięcy euro. Nie wydaje się to jednak przesadnie dużo biorąc pod uwagę unikatowość projektu i misterne wykonanie, za które odpowiedzialny jest Suhanov.
Zobacz też:
Omega wypuszcza “animowany” zegarek z okazji 50-lecia nagrody Silver Snoopy Award
Ressence Type 5X, czyli zegarek inspirowany światem motoryzacji