Lalki zamiast modelek na prezentacji nowej kolekcji Moschino

Lalki zamiast modelek na prezentacji nowej kolekcji Moschino

Jeremy Scott po raz kolejny przeszedł samego siebie i zaskoczył wszystkich gości, którzy przybyli na prezentację kolekcji marki Moschino na sezon wiosna-lato 2021 – zamiast tradycyjnych modelek, na wybiegu pojawiły się… marionetki.

To chyba na razie najbardziej kreatywny sposób podejścia Jeremy'ego Scotta do tradycyjnego pokazu mody, które do tej pory widzieliśmy. Podczas tygodnia mody w Mediolanie projektant zaserwował bowiem swoim klientom prawdziwe przedstawienie kukiełkowe połączone z prezentacją najnowszej kolekcji domu mody Moschino.

Nad samym znaczeniem marionetek wykorzystanych w tej sytuacji można się długo zastanawiać – projektant jednoznacznie nie wytłumaczył, jaka idea mu przyświecała. Wiele osób zinterpretowało lalki jako odniesienie do sztuczności branży modowej, niektórzy natomiast dostrzegli się w konotacji politycznych w marionetkach „pociąganych za sznurki”.

A może chodziło wyłącznie o swego rodzaju oderwanie się od rzeczywistości w tych dziwnych czasach – wszak najnowsza kolekcja Moschino pełna jest przepychu, sukienek rodem z bajek Disneya. Taka mała odmiana dla minimalizmu, który niewątpliwie króluje w kolekcjach innych projektantów na przyszły, wiosenno-letni sezon.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Jeremy Scott znowu przeszedł samego siebie – nową kolekcję Moschino pokazał w nowojorskim metrze
Moschino stworzyło kapsułową kolekcję inspirowaną grą The Sims

J.S., MOSCHINO

sznyt tygodnia

najnowsze