Marka Polestar, należąca do koncernu Volvo, zaprezentowała nowy koncept elektrycznej, sportowej limuzyny – Percept. Auto ma być wizytówką submarki szwedzkiej firmy i przykładem jej aspiracji, które mają być zrealizowane w (niedalekiej) przyszłości.
Polestar Percept to bez dwóch zdań auto przyszłości. Przede wszystkim z uwagi na to, że pojazd wykonany został z ekologicznych i zrównoważonych materiałów, które mają w jak najmniejszym stopniu wpływać na nasze środowisko. Producent chwali się bowiem, że panele, którymi pokryto wnętrze kokpitu auta, a także oparcia foteli wykonane są z niezwykle lekkich kompozytów lnianych, do stworzenia zagłówków wykorzystano natomiast winylowe korki, zaś dywaniki zrobiono ze starych sieci rybackich.
Auto może poszczycić się także licznymi przykładami nowych technologii, które zastosowano wewnątrz pojazdu. Deska rozdzielcza wydaje się być w tym przypadku niezwykle minimalistyczna, umieszczono na niej jedynie duży, 15-calowy ekran główny, a także nieco mniejszy, tuż za kierownicą. Natomiast z takich bardziej praktycznych rozwiązań, w aucie znajdziemy też na przykład kamery, które będą obserwować oczy kierowcy. W momencie gdy prowadzący auto oderwie wzrok od drogi na zbyt długo, pojazd automatycznie zaalarmuje go ostrzeżeniem wyświetlonym na komputerze pokładowym.
Polestar Precept zostanie oficjalnie zaprezentowany na Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Genewie, który odbędzie się w dniach 5-15 marca br.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Futurystyczne innowacje, które pojawią się w samochodach przyszłości
0
