Parlament Europejski zagłosował za wprowadzeniem jednolitej ładowarki we wszystkich urządzeniach mobilnych. Decyzja ta ma podłoże ekologiczne, bowiem politycy chcą skłonić firmy technologiczne do ograniczenia w ten sposób produkcji ilości elektrośmieci.
Osobna ładowarka do tabletu, smartfona, czy też e-booka – wszyscy to znamy, prawda? Teraz europosłowie chcą to zmienić, bowiem przegłosowana przez nich rezolucja dotycząca nowych technologicznych rozwiązań trafiła już do Komisji Europejskiej – a politycy tego organu UE mają za zadanie przygotować projekt ustawy, która sprawi, że na rynku pojawi się jednolita końcówka do urządzeń mobilnych.
Jak tłumaczą parlamentarzyści, przy zakupie nowego urządzenia mobilnego otrzymujemy nową ładowarkę, mimo że te, który już posiadamy, cały czas działają. W efekcie pozbywamy się sprawnych kabli i ładowarek, a co za tym idzie – przyczyniamy się do generowania elektroodpadów – w przypadku jednego Europejczyka jest to aż 16 kg rocznie!
Niewątpliwie więc nowa ustawa byłaby korzystna dla naszego środowiska, jak i dla nas samych – czyli konsumentów. Pytanie tylko, jak na tego typu przepisy zareagują firmy technologiczne. Przedstawiciele Apple już teraz krytykują decyzję parlamentarzystów, bowiem ich zdaniem wprowadzenie takich regulacje mogłoby zahamować innowacje.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Zaprezentowano medale z igrzysk olimpijskich w Tokio 2020 – są wykonane z elektrośmieci
0
