Hyundai z nogami zamiast kół, czy też Mercedes z wymiennymi nadwoziami - to tylko niektóre propozycje autorstwa projektantów pracujących dla wielkich koncernów motoryzacyjnych. Zobaczcie ich najciekawsze koncepty, które być może kiedyś będziemy mogli zobaczyć na ulicach.
1. Mitsubishi Emirai 4
Zestawienie otwieramy futurystyczną koncepcją od projektantów Mitsubishi. Ich wizja miejskiego, elektrycznego pojazdu (bez dachu i z otworami w drzwiach!) jest wyposażona w nową generację systemów wsparcia kierowcy i technologię, która przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa i komfortu podróżowania (m.in. wyświetlacz typu head-up z rozszerzoną rzeczywistością i system dający wskazówki w warunkach słabej widoczności). Informacji będą dostarczać sensory zainstalowane na zewnątrz auta.
Oczywiście nie zapomniano o ekologicznym wymiarze tego modelu - auto jest napędzane prądem i całkowicie przyjazne dla środowiska.
2. Hyundai Elevate
Czy to jeszcze samochód, czy już robot, dzięki któremu będziemy mogli się przemieszczać nawet w najtrudniejszym terenie? Marka Hyundai stworzyła śmiały koncept pojazdu na "nogach", który został zainspirowany marsjańskim łazikiem Curiosity. Sposób poruszania się tego niezwykłego samochodu jest podobny - Elevete "chodzi" i skacze podobnie do ssaków, dzięki czemu jest w stanie wspiąć się na ścianę o wysokości 1,5 metra, czy też przeskoczyć przepaść.
Hyundai Elevate jest wyposażony w silniki elektryczne - jednak nie pod maską, ale w kołach, dzięki czemu auto może poruszać nogami w dowolnym kierunku.
3. Mercedes-Benz EQ Silver Arrow
Model EQ Silver Arrow to wyjątkowy model, który nawiązuje do początków swojej serii. Historia mówi, że w 1934 roku Mercedes usunął lakier zmniejszając wagę swojego auta, aby zakwalifikować się do prestiżowego wyścigu Grand Prix W25 . Samochód wygrał wyścig, a jego surowy wygląd wykorzystywany jest do dziś pod nazwą Silver Arrows, czyli "srebrne strzały".
Po 84 latach od tego wydarzenia został zaprezentowany futurystyczny koncept, który jest kolejnym modelem przedłużającym tą tradycję. EQ Silver Arrow został w całości wykonany z włókna węglowego i pokryty specjalnym odcieniem Alubeam Silver. Projekt charakteryzuje się opływową, gładką konstrukcją o długości około 5,3 metra. Smukłość jego sylwetki podkreśla długi pas światła, który ciągnie się od przodu aż do listw bocznych, a kolorystykę uzupełniają aluminiowe koła pomalowane na różowo-złoty odcień.
4. Bell Nexus Air Taxi
Koncepcji latających taksówek było wiele - pisaliśmy chociażby o modelu zaprezentowanym przez zespół Audi, Airbus i Italdesign, czy futurystycznym pojeździe od Ubera. Jednak to zaprezentowała na tegorocznych targach CES firma Bell Helicopters (we współpracy z Uberem) przeszło nasze oczekiwania. Ich autorski pojazd o nazwie Nexus miałby pojawić się nad miastami już w połowie przyszłej dekady - jeśli tak się stanie, to jesteśmy pewni, że nie pozostanie niezauważony na tle nieba.
Ten przedziwny pojazd jest wyposażony w zestaw sześciu śmigieł, które umożliwiają mu wznoszenie się nad ziemią. Wyjątkowo zaskakujące jest wnętrze - nieco kiczowate i przypominające wystrój kabiny pojazdu z serialu w klimacie science fiction.
5. Mercedes-Benz Vision Urbanetic
Jedni powiedzą brzydactwo, a inni, że ciekawa interpretacja miejskiego pojazdu przyszłości. Nie tylko przestronny i wygodny, ale też modularny - model Vision Urbanetic to pojazd, który może zmieniać swoją formę i zastosowanie w zależności od założonego nadwozia, które jest dostępne w dwóch opcjach. W ten sposób jedno auto możemy mieć 2w1 - zarówno osobowego vana, jak i... małego dostawczaka.
Sama platforma ma być elektryczna i autonomiczna, co oznacza, że nie ma w niej przewidzianego miejsca dla kierowcy. Nie wiadomo, czy ktoś powierzy swoje bagaże takiemu pojazdowi, ale jedno jest pewne - z tym wynalazkiem branża transportowa już nigdy nie wyglądałaby tak samo.
6. Mercedes concept IAA
IAA to skrót od pełnej nazwy tego auta, czyli Intelligent Aerodynamic Automobile. To najlepiej opisuje koncept Mercedesa, którego celem jest osiągnięcie najniższych wartości oporów aerodynamicznych - według projektantów ma to być zaledwie 0,19 Cx. Oczywiście, aby osiągnąć taki wynik, niezbędne było opracowanie odpowiedniej formy nadwozia - czterodrzwiowe coupe wzorowane jest na Mercedesie Klasie S, ale wyróżnia je duża większa dynamika i wyjątkowa elegancja. Auta przyjmuje zarys kropli - mamy tu długą maskę, która łączy się z łagodnie opadającym dachem i następnie przechodzącym w tylną część. Sportowy "ogon" wysuwa się, gdy IAA osiąga prędkość 80 km/h.
Wewnątrz tego auta panuje podobny ascetyzmem – zamiast wielości przycisków i zegarów mamy jeden duży ekran i nawiewy powietrza. Co ciekawe, producent w 2015 roku przedstawił swój prototyp z napędem hybrydowym o łącznej mocy 205 kW (279 KM). Sam silnik elektryczny mógł wówczas pokonać dystans 66 km.
7. Rolls-Royce Vision 100
Mimo, że marka Rolls-Royce kojarzy nam się głównie z wytwornymi, klasycznymi modelami, tym razem możemy zobaczyć, co nam chce zaoferować ten słynny producent w przyszłości. Ich propozycja została nazwana Vision 100 i zgodnie z wszystkimi futurystycznymi trendami będzie prowadziła się sama za pomocą inteligentnego komputera pokładowego. Ale to nie wszystko - za Rolls-Royce będzie nas również wyręczał w otwieraniu drzwi, wyjmowaniu walizek i wsiadaniu do środka auta za sprawą automatycznie wysuwanego podestu.
Jeśli chodzi o sam wygląd tego modelu to z pewnością jest nietypowy nawet jak na pojazd przyszłości. Kształt nadwozia sprawia, że auto jest maksymalnie wydajne i pozwalające osiągnąć w krótkim czasie niesamowitą prędkość. Najbardziej wyróżniają do połowy osłonięte koła, z czego przednie zostały oddzielone od nadwozia jak w bolidach wyścigowych LMP. To czego projektanci postanowili nie zmieniać ti charakterystyczny grill z zamontowaną na niej figurką The Spirit of Ecstasy, która jest już ikoną w świecie motoryzacji.
8. Mini Vision Next 100
Nie wyobrażamy sobie branży motoryzacyjnej przyszłości bez modeli Mini, które dzięki swojej historii i stylistyce niezwykle mocno zapisały się w naszej kulturze. Z tego powodu szczególnie nas cieszy, że futurystyczny koncept od tego producenta nie zrywa z przeszłością, ale ubiera w nowe szaty i uzupełnia ją o nowe technologie.
Mini Vision Next 100 jest koncepcją najlepiej wpisującą się w modę na car-sharing, który już teraz staje się coraz bardziej popularny w większych miastach. Każdy pojazd będzie umożliwiał maksymalną personalizację samochodu przez osobę wypożyczającą, aby mogła ona poczuć się w nim jak u siebie. Jeszcze przed wejściem do jego wnętrza będzie można zdecydować o kolorze dachu, czy też o ty, jaki obraz ma być wyświetlany na drzwiach auta. Co ciekawe, mimo że Mini z przyszłości będzie pojazdem autonomicznym, projektanci nie rezygnowali z umieszczenia w nim kierownicy i pedałów, które w razie potrzeby będzie można ukryć.
9. Mercedes Benz BIOME
Koncept zaprezentowany aż 9 lat temu - podczas Los Angeles Design Challenge 2010 - ale nadal robi wrażenie swoją nowoczesną formą, a także samą koncepcją. BIOME to przyjazny dla środowiska sportowy samochód zaprojektowany przez zespół Mercedes-Benz Advanced Design Studios. W założeniu nadwozie jest wykonane z superlekkiego materiału o nazwie BioFibre, który jest lżejszy niż metal czy tworzywa sztuczne, a do tego znacznie bardziej odporny na uszkodzenia.
Podczas tworzenia tej szalonej koncepcji, projektanci skupili się na podkreśleniu związku BIOME z ekosystemem, który jest zauważalny od początku do końca jego istnienia - auto ma wyrastać z nasion (!), podczas użytkowania na drodze wytwarza czysty tlen, a u kresu przydatności może zostać wykorzystany jako kompost lub materiał budowlany.
10. BMW Vision Next 100
W zestawieniu nie mogło zabraknąć propozycji od koncernu BMW. Zaprezentowany w setną rocznicę marki model Vision Next 100 to obok Vision iNext pozycja wyjątkowa - tym razem w dużo zgrabniejszej, sportowej formie. Auto wyróżnia opływowa, futurystyczna bryła, w której ciężko wyróżnić pojedyncze elementy jakie jak okna czy koła - wszystko jest tu ze sobą "stopione" w spójną całość. Najmocniej zaakcentowaną częścią samochodu jest nietypowy grill.
Wnętrze natomiast to minimalistyczna kabina, w której umieszczono cztery oddzielne miejsca siedzące. Oczywiście tak jak we wszystkich wyżej wymienionych samochodach przyszłości, wszelkie niezbędne do jazdy dane (prędkość, warunki drogowe, komunikaty) wyświetlane są na szybie w technologii HUD.
0
