Sporty zimowe to nie tylko narty, snowboard i łyżwy - pojawia się coraz więcej różnych propozycji aktywnego spędzania czasu na śniegu i lodzie. Zobaczcie wszystkie nasze propozycje - od coraz popularniejszego w Polsce curlingu aż po zupełną nowość, czyli snowfeet.
Snowga
Joga na śniegu - tak w skrócie można opisać ten sport. Trzeba jednak wiedzieć, że snowga nie do końca jest tym samym, co asany wykonywane na sali czy na trawie. Przede wszystkim to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy chcą połączyć ćwiczenia medytacyjne i relaksacyjne z szaleństwem na stoku.
Ten niecodzienny, autorski zestaw ćwiczeń opracowała Anne Anderson - amerykańska certyfikowana instruktorka jogi i narciarstwa. Jeden cykl snowgi trwa 90 minut i składa się z trzech części: rozgrzewki opartej na delikatnych ruchach rozciągających i asanach hatha jogi, medytacji podczas wjazdu na stok i medytacji w trakcie zjazdu.
Jakie są tego zalety snowgi, którą można uprawiać zarówno w grupach, jak i samemu? Przede wszystkim medytacja w połączeniu z ruchem na świeżym powietrzu doskonale relaksuje ciało i dodaje energii. Snowga dodatkowo rozluźnia mięśnie przez co jesteśmy mniej podatni na kontuzje i mamy lepszą kontrolę nad naszym ciałem - szczególnie, że wiele asan podobnie działa na nasze ciało jak jazda na nartach. Co więcej, niektóre elementy z układu można potraktować również jako formę rozciągania się i wyciszenia tuż po szusowaniu.
Snowkiting
Jeśli uprawialiście kiedyś kitesurfing to na pewno poradzicie sobie także w przypadku snowkitingu - tu także mamy do dyspozycji latawiec i deskę (czasem też narty), ale pod stopami zamiast fal mamy śnieżne albo lodowe podłoże, które przy upadku może być dużo bardziej bolesne. Mimo tej jednej różnicy, dotyczącej jakość lądowania, zasada poruszania się pozostaje ta sama - latawiec działa jak jak żagiel, który zbiera wiatr i dzięki temu pozwala nam się szybko przemieszczać.
Snowkiting może być uprawiany na dowolnej otwartej przestrzeni, gdzie znajduje się wystarczająco dużo śniegu i mocno wieje. Ciekawostką jest to, że snowkiting to nie tylko dyscyplina sportowa czy też aktywna rozrywka - w miejscach, gdzie duża ilość śniegu utrudnia przemieszczanie się, jest to sprawdzony środek transportu.
Curling
Co prawda curling nie jest niczym nowym w świecie sportów zimowych, jednak niewiele osób miało okazję sprawdzić się w tej dyscyplinie. A warto, bo w Polsce otwiera się coraz więcej torów do curlingu.
Dlaczego warto spróbować? Chociażby żeby przekonać się, że przesuwanie tych dużych kamieni po tafli lodu nie jest takie proste, na jakie wygląda. Nie dosyć, że trzeba mieć dobrze wypracowaną technikę rzutu, aby każdy ruch był jak najbardziej dokładny, to jeszcze należy mieć dobrze przemyślaną strategię gry - w końcu nie bez powodu nazywa się tę dyscyplinę “szachami na lodzie”.
W curlingu ważny jest też fakt, że jest to sport zespołowy, integrujący z grupą. Mamy nadzieję, że w Polsce będzie powstawać coraz więcej miejsc do uprawiania tej aktywności - szczególnie, że odkąd curling został włączony do Igrzysk Olimpijskich w 1998 roku, staje się coraz bardziej popularny na świecie.
Fat biking
Zima nie musi przekreślać jazdy na rowerze. Warunkiem podjęcia wyzwania, jakie rzuca fat biking, jest uodpornienie się na mroźne powiewy powietrza, a także zaopatrzenie się w specjalne opony, dzięki którym będzie można bez problemu pokonywać zaśnieżone tereny na jednośladzie.
Rowery w stylu fat zostały wymyślone ok. 1980 roku - co ciekawe pierwotnie nie miały służyć do pokonywania śnieżnych bezdroży, ale w celu poruszania się po piaszczystych pustyniach. Później były przydatne przede wszystkim dla mieszkańców Alaski, a dziś przerodziło się to w modną aktywność dla osób, które szukają nowych, bardziej ekstremalnych wrażeń.
Jeśli chcielibyście zacząć uprawiać fat biking to musicie oczywiście zadbać o odpowiedni sprzęt - potrzebny jest do tego terenowy rower z szerokimi widłami, do którego można zamontować opony o szerokości 97 mm (same felgi 55 mm). Dzięki wykorzystaniu tak szerokiego ogumienia, w samym kole może znajdować się bardzo niskie ciśnienie powietrza (mniej niż 1 BAR), co działa podobnie jak poduszka - zapewnia około 100 mm skoku tzw. zawieszenia.
Airboarding
Wyrośliście już ze swoich sanek, ale tęsknicie za tym uczuciem dziecięcej beztroski na śniegowej górce? Spokojnie, jest na to rozwiązanie - w dodatku bardziej nowoczesne i designerskie niż tradycyjne sanki. Pojazd zastępujący je w airboarding to lekki ponton w kształcie trójkąta, który na spodzie ma specjalne rowki zapewniające przyczepność. Dzięki nim kierujący nie tyle zjeżdża "na krechę", ale może łatwo panować nad swoim poduszkowcem przy wykonywaniu zakrętów.
Cały zjazd na desce należy pokonać na brzuchu - kontrola kierunku opiera się na przechylaniu się z boku na bok. Aby zahamować trzeba wykonać obrót o obrót o 90 stopni, co przy dużej prędkości może się różnie skończyć. A trzeba wiedzieć, że na desce airboardinowej można osiągnąć naprawdę duże prędkości - rekordzista Laurent Matthey z Genewy jechał z prędkość 141,79 km/h! Początkującym osobom z pewnością wystarczy 50 km/h, co i tak wydaje się zawrotną szybkością, gdy głowa znajduje się kilkanaście centymetrów nad ziemią.
Ice yachting
Żeglarstwo na zamarzniętych zbiornikach wodnych to przede wszystkim sport dla bogatych - do jego uprawiania nie wystarczy jakakolwiek żaglówka, ale specjalnie zaprojektowana łódź, która jest w stanie sunąć po zamarzniętych taflach. W zależności od panujących warunków i doświadczenia żeglarzy, lodowe jachty są w stanie osiągnąć prędkość 110 km/h.
Żeglarstwo lodowe było formą transportu nad Zatoką Ryską i kanałami Holandii w XVII i XVIII wieku. Jako sport zaczął być traktowany w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Do dziś w Europie nie jest to aż tak popularna dyscyplina jak w Stanach Zjednoczonych, ale kto wie, może kiedyś to się zmieni?
Snowfeet
Snowfeet to najnowsze zjawisko, jeśli chodzi o trendy w sportach zimowych - na zagranicznych stokach coraz częściej możemy zauważyć ten nietypowy sposób zjeżdżania. Na czym dokładnie polega? Można powiedzieć, że jest to połączenie jazdy na łyżwach z szusowaniem na nartach - do dyspozycji mamy specjalne nakładki na buty, dzięki którym możemy uprawiać ten specyficzny styl jazdy.
Sport został wymyślony kilka lat temu przez byłego narciarza, który postanowił wymyślić alternatywę dla nart będących dla początkujących głównie powodem bolesnych upadków. Postanowił opracować specjalne nakładki na obuwie, dzięki którym jazda będzie dużo prostsza i bezpieczniejsza.
Nakładki przypominają w konstrukcji mininarty albo sandały - wystarczy założyć je na zimowe obuwie, aby móc zacząć jazdę. Bardziej zaawansowani sportowcy wykonują na nich ewolucje przypominające wyczyny snowboardzistów. Jesteśmy ciekawi, kiedy ten nietypowy sport pojawi się na polskich stokach!
Skutery śnieżne
Skutery śnieżne to w zasadzie jedyny z wszystkich wymienionych przez nas sportów, który dobrze przyjął się w Polsce. Wypożyczalnie skuterów są szczególnie popularne w miejscowościach górskich turystycznych, gdzie stanowią atrakcję zarówno dla całych rodzin, jak i osób poszukujących mocnych wrażeń. A należy wiedzieć, że skutery to pojazdy, które są w stanie znacząco podnieść poziom adrenaliny.
Zorganizowane wyprawy na skuterch przyciągają przede wszystkim tym, że oprócz prędkości zapewniają także zazwyczaj piękne widoki na ośnieżone krajobrazy.
Mamy nadzieję, że na skuterach zainteresowanie zimowymi sportami w Polsce się nie skończy i coraz bardziej będą popularne także inne, mniej typowe aktywności.
zdjęcie główne - TRAILSOURCE.COM