Ten obecnie rzadko spotykany już gadżet, kiedyś był zawieszany na wstecznych lusterkach w prawie każdym samochodzie. Na tym sentymencie postanowiła zagrać Balenciaga, wypuszczając właśnie na rynek swój nowy produkt.
Breloki stworzone przez dom mody Balenciaga wyglądają tak samo jak słynne zapachowe choinki do aut Little Trees od firmy Car-Freshner Corporation. Ten sam kształt, te same kolory i ta sama możliwość umieszczenia ozdoby we wnętrzu naszego auta. Oczywiście różnicą jest cena - choinka Balenciagi kosztuje 275 dolarów za sztukę, podczas gdy odświeżacz powietrza można kupić za 3 dolary.
Jednak to nie pierwszy raz kiedy Balenciaga kopiuje topowe akcesoria innych marek (wcześniej FRAKTA z IKEA i spódniczką przypominającą samochodową wycieraczkę), ale tym razem dom mody czeka najprawdopodobniej proces sądowy. Marka Car-Freshner Corporation już w 1952 roku zastrzegła kształt swojego produktu, właśnie z obawy, że będzie on kopiowany.
Producent odświeżaczy nie chce, aby jego legendarne drzewka były mylone z jakimkolwiek innym gadżetem na rynku. Szansą na porozumienie między firmami jest udzielenie licencji, co w historii Car-Freshner miało już miejsce - marka udzielała zgody na produkcję podobnych gadżetów między innymi Buffalo Wild Wings, Kia Motors i Capital One.
0
