Motoryzacja dąży do tego, aby zastąpić silniki bateriami do ładowania. Elektryczna zmiana nie mogła ominąć kultowego Ogórka.
Rok temu dowiedzieliśmy się, że Volkswagen chce reaktywować swojego Transportera - dziś wiemy o nim jeszcze więcej i możemy go zobaczyć na nowych zdjęciach.
Samochód, który do dziś kojarzy się z erą hipisów i z dalekimi, beztroskimi wyjazdami, czeka duża ekologiczna zmiana. Volkswagen Transporter zamieni się w Volkswagena I.D. Buzz i przede wszystkim stanie się w pełni elektryczny, co może wprawić w konsternację fanów tego modelu. Jednak wizualnie wciąż będzie nawiązywać do słynnego Ogórka z lat 50. i 60., ale oczywiście będzie ubrany w dużo nowocześniejszą formę - nadwozie nabierze smuklejszych i bardziej opływowych kształtów, które odpowiadają estetyce pojazdów przyszłości.
Auto będzie mogło przejechać na jednym ładowaniu do 550 km, a zasilenie baterii do 80% pojemności, zajmie tylko 15 minut (w systemie szybkiego ładowania o sile 150 kW). Prawdopodobnie inne parametry będzie miał elektryczny Transporter w wersji dostawczej (I.D. Buzz Cargo.), ale jak dokładnie będą wyglądać i sprawdzać się na drodze, przekonamy się dopiero w 2020 roku.