Kiedy mowa o vintage'owym Jaguarze, najczęściej przed oczami staje nam obraz stylowego e-Type'a. Brytyjska marka, tak jak wiele innych koncernów motoryzacyjnych, przechodziła na przestrzeni lat transformacje w obszarze designu. Gusta w latach 70. wymusiły zmiany w stylistyce i zwrot w stronę nieco bardziej kanciastych sylwetek. Najlepszym tego przykładem jest zaprezentowany na poniższych zdjęciach model XJ-S z 1976 roku.
Amerykański kolekcjoner samochodów Bob Tullius i jego warsztat Group 44 podjęli się restauracji wyścigowego Jaguara, który na swoim koncie ma imponujące siedem zwycięstw w zawodach z rzędu. Ten model jest jednym z najbardziej udanych samochodów wyścigowych w historii Jaguara, przyczyniając się do większej liczby zwycięstw w jednym sezonie, niż jakiekolwiek inne auto, które wyszło ze stajni brytyjskiego producenta.
W połowie sezonu wyścigowego 1977/1978, wałki rozrządu i maska auta zostały przebudowane w celu zwiększenia mocy silnika. I tak już mocna jednostka V12 była w stanie przeskoczyć z 525 koni mechanicznych na 580 KM przy 8000 obr/min. Taki wynik był szczególnie imponujący w przypadku Jaguara powstałego w latach 70.
Po przeróbkach w warsztacie Group 44, samochód dostał nową karoserię zasilaną superlekką karoserię prosto od Jaguara oraz nowe zawieszenie i masywne opony Goodyear. Fani takich unikatów muszą szybko podjąć decyzję, bowiem na rynku są tylko dwa wyścigowe modele XJ-S. Cena tego konkretnego to 354 000 dolarów.
0
