Tissot połączył siły z francuskim producentem samochodów sportowych, co zaowocowało gadżetem wprost stworzonym dla miłośników motoryzacji - ten wyjątkowy zegarek ma potęgować przyjemność z jazdy i zapewnić wyjątkowe doznania.
Wyprodukowany w Szwajcarii Tissot Alpine On Board Automatic to zegarek, który zachwyca swoją elegancją. Tarcza subtelnie nawiązuje do zegarów kultowego modelu Berlinette sprzed lat. Do elementów przejętych z modelu Tissot PRS 516 należą wskazówki, przycisków w kształcie tłoków i pasek z perforowanej skóry. W ten sposób nadają czasomierzowi sportowy i elegancki wygląd. Ale to nie wszystko - ten wyjątkowy model nie bez przyczyny powstał we współpracy z marką Alpine, gdyż celem było stworzenie gadżetu idealnego dla kierowców. Konstruktorzy położyli nacisk na praktyczność i wygodę podczas jazdy, dlatego stworzony przez nich zegarek można z łatwością odczepić od paska i zamocować w specjalnym aluminiowym uchwycie w samochodzie. Umiejscowienie przy ekranie multimedialnym gwarantuje łatwy odczyt godziny podczas jazdy.

Zegarek jest wyposażony w mechanizm Valjoux A05.H31, którego poziom zaawansowania doskonale koresponduje z wyczynowym silnikiem znajdującym się pod maską
Alpine A110. Koperta została wykonana ze stali szlachetnej 316L z przezroczystym deklem i zapewnia szczelność do 100 m. Dodatkowo umożliwia dobry chwyt - to szczególnie ważne przy wyjmowaniu zegarka z uchwytu na desce rozdzielczej samochodu. Tarcza subtelnie nawiązuje do zegarów kultowego


Zegarek jest dostępny na razie wyłącznie w salonach samochodów Alpine. Na razie nie wiadomo, czy ta limitowana wersja będzie dostępna w normalnej sprzedaży.

Zobacz też: