Model Porsche 911 z 1965 roku otrzymał odważną metamorfozę - pomalowano go w kultowe paski brytyjskiego projektanta Paul Smitha, znane jako "Artist Stripes". Klasyczny samochód wyścigowy zadebiutował w multikolorowej wersji na Le Mans Classic - imprezie, podczas której rywalizują ze sobą klasyczne auta.
Kolorowa estetyka marki zagościła także we wnętrzu samochodu. Klatka zyskała ciemnozielony kolor, siedzenia pokryto materiałem w kolorze petrol blue, natomiast dźwignia zmiany biegów pozostała drewniana. Większość elementów wyposażenia wnętrza samochodu została zdemontowana, dzięki czemu projektanci mogli zastosować motyw pasków na całej powierzchni podłogi i na ścianach auta.
Projekt odzwierciedla długoletni związek między kultowym brytyjskim domem mody a światem motoryzacji. Paul Smith wcześniej współpracował z Land Roverem. Powstała wtedy limitowana edycja barwnych Defenderów pomalowanych na 27 specjalnie dobranych kolorów. Ten projekt to efekt współpracy pomiędzy Paulem Smithem i Jamesem Turnerem, założycielem Sports Purpose, warsztatu dedykowanego personalizacji Porsche.

"Zawsze byłem fanem Paula Smitha i wciąż pamiętam, jak kupiłem mój pierwszy sweter i dżinsy - tak naprawdę nadal je mam!"- powiedział Turner. "Jestem absolutnie podekscytowany efektem i mam nadzieję, że fani Paul Smitha, Porsche i wyścigów samochodowych na całym świecie będą cieszyć się widokiem samochodu, który jest absolutnie olśniewający dzięki kolorom Artist Stripes."
Projekt Smitha i Turnera oraz jego pierwszy publiczny występ podczas Le Mans Classic są szczególnie trafnie zaplanowane w czasie, ponieważ w tym roku przypada siedemdziesiąta rocznica pierwszego zwycięstwa w wyścigu Le Mans Porsche 356, a także pięćdziesiąta rocznica 908, które przyniosły jedne z najbardziej imponujących zwycięstw Porsche w latach 60. i 70.