Sezon na deskę możemy uznać za otwarty. Jeżeli marzy się wam pierwsza wyprawa w miejsce, gdzie niosą fale, a woda przyjemnie smaga ciało, powinniście zwrócić uwagę na mobilny hotel Truck Surf, który powstał specjalnie po to, by gościć surferów.
Przekształcony z Mercedesa Actros, hotel na kółkach zabierze nas i grupkę naszych kompanów na wybrzeże Portugalii lub Maroka, gdzie codziennie rano podane zostanie śniadanie w formie bufetu. Oprócz tego możemy być pewni, że Truck Surf zaparkuje w miejscu, które dostarczy wspaniałych widoków i znajdzie się w pobliżu najlepszych miejscówek do surfowowania.
Martwicie się o przestrzeń we wnętrzu ciężarówki? Pomysłodawcy Truck Surf opracowali system, dzięki któremu do pojazdu dołącza się górny poziom, tworząc tym sam dwupiętrową przestrzeń mieszkalną. Na pierwszym piętrze znajduje się salon z kanapami i miejscem do jedzenia, łazienka z prysznicem i mała kuchnia. Drzwi otwierają się na taras, na którym stoją z krzesła z wikliny. To idealne miejsce do podziwiania zachodów słońca po długim dniu spędzonym na łapaniu fal. Na piętrze znajduje pięć pokoi, z których cztery mają łóżka piętrowe.
Mimo, że Truck Surf to naprawdę świetnie przemyślany pomysł, w którego wnętrzu nie brakuje niczego, czego oczekiwalibyśmy po dobrze wyposażonym hotelu, to wyobrażamy sobie, że nikt nie zamierza tam spędzać całych dni. Fale przecież same się nie złapią.
Więcej informacji na temat rezerwacji i sposobów wynajmu znajdziecie na stronie Truck Surf.
0
