Pewnie zdążyliście się zorientować, że uwielbiamy limitowane, specjalne edycje drogich samochodów. Nikogo nie powinno to dziwić, bo takie auta zwykle mają wyżyłowane, potężne silniki, dzięki którym możemy w kilka sekund rozpędzić maszynę od setki; poza tym konstruktorzy tych pięknych samochodów wkładają ich w produkcję więcej serca, nadając im niepowtarzalny charakter. Widać to od razu, gdy spojrzy się na limitowaną serię luksusowego Sports Series 570 GT, który właśnie opuścił warsztaty McLarena.
Dotychczasowe auta z tej serii były dostępne w różnych kolorach, tym razem jednak inżynierowie zadbali, aby karoserię każdego ze 100 pojazdów Sports Series 570 GT pokrywał ten sam ciemny lakier o nazwie Carbon Black. – Czarny kolor przywodzi na myśl elegancję, siłę i autorytet, a jednocześnie otacza go aura tajemniczość. Niemniej końcowy rezultat wciąż pozostaje wierny ekskluzywnej naturze 570 GT, chociaż udało się nam wzmocnić jego sportowy charakter, dodając opcje MSO Defined, które z pewnością zachwycą wymagających właścicieli samochodów – mówi szef McLarena, Rob Melville.
W limitowanej edycji pojazdu wymieniono więc standardowe, tylne i przednie splittery, boczne osłony i wloty powietrza, a także wymieniono felgi na piękne, pięcioramienne Gloss Black Diamond, za którymi konstruktorzy schowali ceramiczne tarcze hamulcowe i odpowiadające kolorystyce karoserii, czarne klocki hamulcowe. Wewnątrz pojazdu jest równie ekskluzywnie co na zewnątrz. Fotele w Sports Series 570 GT pokrywa czarna skóra, a na nagłówkach sportowych siedzisk znajdują się ciemniejsze trzy litery „MSO”.
Przedstawiciele McLarena wspominają, że poza wyżej opisanymi nowościami dodali też pakiet aktualizacji GT, który zawiera między innymi kamerę cofania i 12-głośnikowy system audio Bowers & Wilkins. Niemniej, żeby nabyć auto trzeba będzie i sporo zapłacić, i się pospieszyć, bo z linii produkcyjnej McLarena wyjedzie zaledwie 100 czarnych pojazdów, a każdy z nich będzie kosztować ponad 251 tysięcy dolarów, czyli ponad 852 tysiące złotych.
McLaren nie po raz pierwszy rozpieszcza miłośników ekskluzywnych aut. Wystarczy sobie przypomnieć, że w listopadzie minionego roku zaprezentował w Dubaju piękny model 720S, który podobnie jak Sports Series 570 GT pokrywa czarny lakier, ale poza tym został wykończony złotem. Kosztowało to spółkę dodatkowych 120 godzin pracy. Ale przecież rynek w Dubaju rządzi się swoimi prawami.