Porsche 908 o numerze 010 to wyjątkowy samochód wyścigowy z historią. Powstał w 1968 roku, rozbił się na torze i dostał nowe życie. Właśnie trafił na aukcję i być może wkrótce znów będzie się ścigać.
– 908 to bez wątpienia jedno z najznakomitszych aut wyścigowych jakie kiedykolwiek wyprodukowało Porsche – mówi David Swig, ekspert motoryzacyjny. Pod jego maską znajdziemy potężny 3-litrowy silnik z ośmioma cylindrami o mocy 350 KM, dzięki czemu rozpędzimy maszynę do aż około 320 km/h. Osiągi samochodu robią wrażenie, zwłaszcza że nie jest to pojazd, który dopiero co opuścił fabrykę, ale powstał przecież 50 lat temu w 1968 roku. Nic dziwnego więc, że za sterami tego auta zasiadali popularni kierowcy.
Ale egzemplarz o numerze 010 nie miał zbyt dużo szczęścia. Zaraz po opuszczeniu „linii produkcyjnej” wziął udział w wyścigu Spa 1000 KM i niestety: rozbił się. Nie była to jednak wina maszyny, bo początkowo wszystko szło dobrze. Vic Elforda przejechał 32 okrążenia bez szwanku, ale potem zmienił go za kierownicą drugi pilot, Jochen Neerpasch, który po 2 okrążeniach wpadł w poślizg (przyczyną była mokra nawierzchnia) i doszło do kolizji. Po tym 908-010 wycofano z wyścigu, co definitywnie zakończyło karierę pojazdu na torze.
Szczęśliwie samochód dostał drugie życie. Okazuje się bowiem, że po wyścigu wrak kupił kolekcjoner ze Szwajcarii, który przez ponad dwie dekady przechowywał auto w swoim garażu. Pod koniec lat 90’ odkrył je Dale Miller, ekspert od aut wyścigowych i zabrał kultową „dziesiątkę” do Stanów Zjednoczonych, gdzie sprzedał wóz Billowi Ferrenowi.
Ferren odrestaurował maszynę i co więcej, przygotował ją do ponownych występów na torze wyścigowym. W ten sposób odnowione Porsche 908-010 ścigało się w 2004 roku w Daytonie i przez ostatnich 12 lat brało udział w kilku innych wyścigach.
Wygląda na to, że jeszcze przez długi czas pojazd nie spocznie w garażu. Wkrótce czeka go zmiana właściciela i aukcja. Porsche 908-010 z 1968 zostanie wystawione na sprzedaż podczas targów RM Sotheby’s 2018 w Monterey, gdzie zostanie kupione przez jakiegoś pasjonata motoryzacji za mniej więcej 2,3-2,8 mln dolarów.
0
