W Apple nastał czas przeprowadzki. Firma ma teraz nową siedzibę i jak możecie się domyślić, nie oszczędzano na przestrzeni, designie i wyposażeniu. Według doniesień, budowa Apple Park pochłonęła 5 miliardów dolarów. Za projekt odpowiedzialna jest spółka Foster + Partners. Co zatem skrywa 175 akrowy teren, na którym zasadzono 9000 drzew? Przede wszystkim gigantyczne biuro główne firmy, które zajmuje... ponad 260 000 m2. Imponujące, prawda?
W środku budynku znajduje się audytorium na 1000 osób, którego ściany to właściwie szklane szyby o wysokości 25 metrów. Oprócz tego na terenie obiektu znajduje się także 30-akrowy ogród oraz kafeteria mieszcząca 4000 osób, mogąca się pochwalić jedną z największych kuchni w Stanach Zjednoczonych.
W biurach Apple Park znajdzie się miejsce dla 12 000 pracowników firmy. Wygląda na to, że szefowie Apple zdecydowali się działać według zasady im więcej tym lepiej. W tym wypadku chodzi przede wszystkim o przestrzeń zaadaptowaną pod HQ technologicznego giganta. Bo cytując słowa projektanta Jony'ego Ive'a, pracując nad powołaniem Apple Park do życia, celem architektów było poniekąd pominięcie designu i skupienie się na innych możliwościach obiektu.
Być może sama przestrzeń faktycznie pozostawia pole do interpretacji, nie narzucając żadnego konkretnego stylu, jednak przedmioty, które znajdują się w jej wnętrzu zdają się głośno krzyczeć: luksus. Przyjrzyjmy się chociażby krzesłom pochodzącym z japońskiej fabryki Maruni, które znajdują się w kafeterii. Koszt jednej sztuki Hiroshima Chair to 2500 dolarów. Dobra wiadomość jest taka, że wy też możecie zamówić swoje własne krzesło, do złudzenia przypominające to z Apple Park. Wystarczy, że zajrzycie na stronę producenta.
Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na temat Apple Park, polecamy wam obszerny artykuł w Wallpaper, w którym o obiekcie opowiada jeden z projektantów Apple, Jony Ive.
0
