Legendarne Ataribox zmieniło nazwę i jako Atari VCS zamierza podbić rynek oldschoolowych konsoli, które ostatnio wracają do łask. Amerykańska firma już w tamtym roku zapowiedziała powrót swojego kultowego sprzętu. W serwisie Indiegogo miała odbyć się zbiórka funduszy na ten cel, jednak Atari wstrzymało swoje plany, argumentując decyzję niedopracowanymi szczegółami. Teraz podobno wszystko działa już jak należy, a nowa konsola zostanie zaprezentowana na dniach podczas trwającej właśnie w San Francisco konferencji GDC.
Atari dumnie zapowiada, że ich nowe dziecko czerpie wszystko co najlepsze z ponad 40-letniej historii gier wideo. Dziennikarze obecni podczas konferencji w Kalifornii będą mogli przyjrzeć się nowemu joystickowi i padowi, który przypomina te dołączane do Xboxów. Wiemy też, że Atari VSC operuje na procesorze AMD, a za oprogramowanie odpowiedzialny będzie system Linux. Firma cały czas współpracuje z testerami, projektantami gier i innymi partnerami w celu jak najdokładniejszego dostosowania urządzenia do potrzeb użytkowników.
Nowa konsola zainspirowana jest oryginalnym Atari 2600 Video Computer System. Twórcom zależało na połączeniu klasyki z nowoczesnością, co widoczne jest w kształtach poszczególnych elementów, które komponują się z retro detalami. Marka liczy na to, że taki zabieg stylistyczny wzbudzi pozytywne reakcje wśród fanów gier komputerowych.
"Każda osoba w Atari i każdy partner zaangażowany w nowy projekt jest takim samym oddanym fanem Atari i szanuje dziedzictwo marki" - powiedział Michael Arzt, dyrektor operacyjny Atari Connected Devices. "Nazwa Atari VCS zobowiązuje, dlatego wiemy, jak ważne jest, aby wszystko działało całkowicie poprawnie. Dlatego też krótko przed końcem roku wstrzymaliśmy zbliżającą się premierę. To była trudna decyzja, bo odliczanie już trwało, ale nie chcieliśmy wypuścić w świat sprzętu, w którym choćby jedna rzecz nie była zgodna z oczekiwaniami. Mamy nadzieję, że pomimo zwłoki, fani Atari docenią naszą najwyższą dbałość o szczegóły i będą tak samo podekscytowani Atari VCS, jak my. " - dodał Arzt.
Jesteśmy bardzo ciekawi, czy w nowoczesnych salonach znajdzie się miejsce na oldschoolowy sprzęt, tym bardziej, że konsola nie będzie wcale należała do najtańszych. Mimo, że Atari nie podało jeszcze oficjalnych cen, spekuluje się, że za Atari VSC trzeba będzie zapłacić około 300 dolarów.
0
