Ekspres do kawy Elektra Micro Casa Leva S1 udowadnia, że stare wcale nie znaczy gorsze, a jeżeli chodzi o metody parzenia doskonałego espresso, tradycyjne metody zawsze dostarczają najlepszych rezultatów. Producenci tej maszynki na pewno wiedzą co robią, bowiem swój fach doskonalą już od 70 lat - rodzinny biznes został założony w 1947 roku we włoskim Treviso przez Umberto Fregnana. Od tego czasu firma nie poddała się trendom, a ich ekspresy podbijają serca wszystkich zwolenników domowych metod parzenia kawy.
Ekspres zaopatrzony jest w wygodny system z termostatem, który gdy osiąga odpowiednią temperaturę, świeci się na zielono oraz dźwignię sprężyny tłokowej, która kontroluje ciśnienie. Gdy w zbiorniku brakuje wody, dostajemy jasny sygnał, by go uzupełnić, ponieważ maszyna przestaje wtedy parzyć kawę.
Ekspres Elektra jest dość łatwy w obsłudze, ale wciąż pozwala cieszyć się codziennym rytuałem parzenia ulubionego blendu. Jest też wyjątkowo przyjemny dla oczu. Design maszynki stylizowany jest na retro ekspresy z lat 50., aczkolwiek Micro Casa Leva S1 została upiększona o mosiężno - miedzianą obudowę w kolorach kolorze złota, srebra i różu, na której szczycie znajduje się figurka orła z rozpostartymi skrzydłami. Dzięki zastosowaniu takich materiałów, sprzęt jest trwały i łatwy w konserwacji.
W Polsce zapłacimy za ekspres około 5500 zł. Jesteśmy pewni, że taka cena nie odstraszy miłośników pięknych sprzętów i aromatycznej kawy.