Coraz więcej popularnych marek włącza się w walkę z panującą pandemią koronawirusa – teraz swoją cegiełkę dołożył właściciel popularnego likieru ziołowo-korzennego.
Marka Jägermeister przeznaczyła bowiem 50 tys. litrów alkoholu na produkcję środków dezynfekujących, które są wytwarzane w klinice w Brunszwiku – jak podaje niemiecki tygodnik Der Spiegel trunki zostały dostarczone do laboratorium w tym tygodniu.
Co więcej, podobną ilość przekazała firma chemiczna KWST z Hanoweru. Łącznie więc do kliniki dostarczono około 100 tys. litrów alkoholu na produkcję płynów dezynfekcyjnych.
Niedawno do walki z koronawirusem włączył się koncern LVMH – właściciel takich marek, jak Louis Vuitton, Prada czy też Dior – który ogłosił, że w swoich fabrykach, w których dotychczas powstawały luksusowe zapachy, rusza produkcja żeli antybakteryjnych. Środki dezynfekujące mają następnie trafić do francuskich instytucji medycznych.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Jak marki włączają się w walkę z koronawirusem?