Tiny House cieszy się sporą popularnością na świecie. Sukces w Polsce może im zapewnić pierwsze warszawskie osiedle.
Wyglądem z zewnątrz przypominają małe drewniane chatki, dopiero po bliższej obserwacji można dostrzec koła, które są w tym pomyśle najistotniejsze. Wtedy na myśl przychodzą wozy, które kojarzą się w Polsce głównie z Michałem Drzymałą. Jednak obecnie Tiny Houses mają kompletnie inny charakter niż używane przez słynnego bohatera wozy cyrkowe.
Na stronie Tiny House Company firma wskazuje na kilka najważniejszych plusów dotyczących tego typu rozwiązania mieszkaniowego. Po pierwsze - mobilność, dzięki kołom dom można podłączyć do samochodu i przewieźć w dowolnie wybrane miejsce. Dziś możemy mieszkać nad morze, jutro już w górach. Co za tym idzie, wiąże się to ze sporą niezależnością. Plusem jest także życie w zgodzie z naturą, ponieważ nie ma tu problemu denerwujących sąsiadów, czy też widoku z okna ograniczonego do przeciwległej ściany sąsiedniego bloku. Tiny House może umieścić dosłownie wszędzie, a chyba nie ma lepszego punktu niż jezioro, czy też las.
Wspomniana firma zapowiedziała właśnie budowę jeszcze w 2018 roku Campusu Tiny House. Aktualnie za pośrednictwem swojej strony poszukuje inwestorów, którzy mogliby zarabiać na wynajmie krótkoterminowy. Z jakim kosztem wiąże się zakup takiego mobilnego domku? Cena w Polsce wynosi około 100 tysięcy złotych i jest zależna od wyposażenia. Domki mogą mieć 17m2 i wówczas przeznaczone są dla 2-3 osób lub 25m2 i wtedy mieszkać w nim swobodnie mogą nawet cztery osoby.
Rozwiązanie Tiny House jest idealnie nie tylko dla tych, którzy uwielbiają niezależność i nie potrafią usiedzieć w miejscu. Spodoba się ono także zwolennikom idei minimalizmu i slow life. Na przestrzeni tych kilkunastu metrów trzeba wybrać model życia, w którym posiadanie nie jest na pierwszym miejscu.
Ruch małych domków w Polsce dopiero zyskuje popularność, ale nowych fanów wciąż dynamicznie przybywa. Możliwość przetestowania takiego rozwiązania, które być może da warszawski kampus, z pewnością będzie działał tylko na plus dla tego pomysłu.