Sonos Sub Mini – piękny subwoofer o potężnej mocy

Sonos Sub Mini - piękny subwoofer o potężnej mocy

Szczerze mówiąc, nigdy nie sądziłam, że kiedykolwiek będzie mi potrzebny w domu subwoofer - do tej pory do słuchania muzyki i oglądania filmów wystarczał mi wysokiej klasy soundbar. Jednak, gdy tylko Sonos Sub Mini pojawił się u nas na testach, przekonałam się, że moje kino domowe jest bez niego niekompletne. 

Sonos od jakiegoś czasu zaskakuje nas nowościami - każdy kolejny produkt w portfolio producenta udowadnia, że nawet niewielkich gabarytów sprzęt może całkowicie odmienić nasze dotychczasowe doświadczenia związane ze słuchaniem muzyki. Oczywiście nie bez znaczenia jest design - nie wyobrażam sobie, aby jakikolwiek sprzęt, który widzę w centralnym punkcie mojego mieszkania, mógł oszpecać wnętrze. Dlatego miałam nadzieję, że subwoofer od Sonosa spełni wszystkie moje oczekiwania.

Podczas wyjmowania Sub Mini z pudełka martwiłam się, że zagraci pokój, w którym i tak już wiele się dzieje. Na szczęście kompaktowy rozmiar i ciekawa, cylindryczna konstrukcja wpasowała się do mojego domu idealnie. Czarne matowe wykończenie nie rzuca się w oczy, ale jest jednocześnie eleganckie i minimalistyczne. Urządzenie ma jeden przycisk do uruchamiania, a logo widoczne jest tylko, gdy patrzymy na sprzęt od góry.

Co ciekawe, sam głośnik jest ukryty we wnętrzu konstrukcji, co pełni funkcję nie tylko estetyczną, ale i praktyczną, jeśli chodzi o dźwięk.

fot. Sznyt

W specjalnie wygłuszonej obudowie dwa głośniki niskotonowe zostały skierowane do wewnątrz, aby tłumić drgania i neutralizować zniekształcenia. Te podwójne, niestandardowe głośniki niskotonowe i zaawansowane przetworniki dźwięku generują głębokie, dynamiczne niskie tony, jednocześnie neutralizując szumy, buczenie i grzechotanie.

Co więcej, zaawansowany cyfrowy przetwornik dźwięku maksymalnie wykorzystuje pasmo przenoszenia basów i wiernie odtwarza pełne brzmienie niskich częstotliwości, z jakością typową dla znacznie większych subwooferów. Jego ważną cechą jest to, że technologia regulacji Trueplay pozwala na "zeskanowanie" danego wnętrza i zoptymalizowanie basu pod kątem jego wielkości i akustyki (dźwięk głośnika dostosowany jest do fal dźwiękowych odbijanych od ścian i mebli). Dzięki temu rozwiązaniu dźwięk nigdy nie będzie zbyt ostry lub zbyt płaski - nawet gdy umieścisz Sub Mini przy samej ścianie.

fot. Sznyt

Co ważne, Sub Mini można łatwo połączyć z soundbarami Beam lub Ray, aby stworzyć własne kino domowe - my sprawdziliśmy go z Ray'em, czyli stosunkowo nowym produktem w rodzinie Sonosa. Producent zapewnia, że jeszcze lepszy i bardziej przestrzenny dźwięk można osiągnąć po połączeniu z głośnikami One i One SL. Połączenie Wi-Fi w paśmie 5 GHz zapewnia szybką transmisję dźwięku.

A jeśli zawsze martwi Was konfiguracja takiego sprzętu, to w tym wypadku nie musicie mieć obaw - synchronizacja z telewizorem i dodanie Sub Mini do systemu Sonos to zaledwie kilka kliknięć w aplikacji Sonos.

fot. Sznyt
fot. Sznyt

Piękne niskie tony i głęboki bas bez zniekształceń to coś, czego mi brakowało podczas słuchania muzyki (np. na aplikacji na telewizorze) i podczas oglądania filmów. Sprzęt z pewnością docenią także gracze, dla których ścieżka dźwiękowa odgrywa ważna rolę podczas rozrywki.

Sonos Sub Mini dostępny jest w globalnej sprzedaży od 6 października, a jego cena w Polsce to 2399 PLN.

fot. Sznyt
Artykuł powstał we współpracy z Sonos

sznyt tygodnia

najnowsze