Festiwal Restaurant Week: Sprawdzamy letnie menu w restauracji Magari

Festiwal Restaurant Week: Sprawdzamy letnie menu w restauracji Magari

To już ostatni tydzień Festiwalu Restaurant Week Polska. Ci, którzy nie mieli okazję wybrać się do restauracji, mają jeszcze szansę! Rezerwacje trwają do najbliższej soboty (26.06) na www.RestaurantWeek.pl. W cenie 59 zł na Gości czeka trzydaniowe menu wraz z festiwalowym koktajlem i w formule #zerowaste... a my dodatkowo mamy dla Was kod rabatowy! Szczegóły na końcu naszej recenzji.

Jeśli szukamy w sieci informacji na temat warszawskiej restauracji Magari, od razu trafiamy na informację, że to kwintesencja "włoskiego La Dolce Vita, które zawiera się w radości życia, towarzystwie rodziny i przyjaciół, a także w pysznym jedzeniu." Podczas trwającego Festiwalu Restaurant Week postanowiliśmy sprawdzić, czy restauracja mieszcząca się w nowoczesnym budynku hotelu Puro przy ul. Widok 9, faktycznie oddaje ducha i smak Italii. Jakie są nasze odczucia?

Na przystawkę zjedliśmy chłodnik z pomidorów z marynowanym zielonym ogórkiem, oliwą bazyliową i crostini z tapenadą z czarnych oliwek. Danie okazało się idealne w gorący dzień, kiedy jedyną rzeczą, na jaką ma się ochotę są orzeźwiające przekąski. Chłodnik był bardzo esencjonalny, a jednocześnie lekki. Bardziej przywołał w nas wspomnienia z Hiszpanii, ale nadal było to bardzo przyjemne uczucie.

Danie główne podczas Restaurant Week to zawsze dwie wersje do wyboru: wegetariańskie i mięsne. Wegetariańska opcja to było domowe gnocchi z niedźwiedzim czosnkiem, młoda cukinia, mozarella i parmezan. Kluseczki po prostu rozpływały się w ustach i chyba mogę powiedzieć, że nie jadłam lepszej wersji tego dania.

Wersja mięsna to była pierś z kurczaka zagrodowego z rabarbarem, musem selerowym, młodym szpinakiem i pangratato. Kurczak był idealny - soczysty, idealny doprawiony. Połączenie ze słodkim rabarbarem dla niektórych może wydawać się kontrowersyjne. Dla nas było bardzo wyrafinowane i perfekcyjnie pasujące do wyrazistego, wytrawnego musu z selera.

Na deser zaserwowano domowe tiramisu, lody espresso i ciasteczka amaretti. Czy istnieje bardziej włoski deser? Wydaje nam się, że nie i każdy, kto chciałby chociaż na chwilę przenieść się myślami na Półwysep Apeniński, musi go spróbować!

Nie zwlekajcie, najlepsze stoliki znikają w mgnieniu oka! Rezerwacji możecie dokonać na www.RestaurantWeek.pl. Festiwal odbywa się w oparciu o Kartę Higieny, czyli bieżące wytyczne sanitarno-epidemiologiczne. Dzięki wcześniejszemu wyborowi menu wspierasz niemarnowanie jedzenia.

Mamy dla Was personalizowany kod, dzięki któremu zarezerwujecie festiwalowe menu z dodatkową zniżką 15 zł na całe zamówienie!


#IDŹ! na bestsellery najlepszych restauracji i pomóż odrodzić się scenie restauracyjnej

sznyt tygodnia

najnowsze