Justin Bieber poszedł w ślady Balenciagi i stworzył kolekcję Crocsów – butów, które wywołują dość skrajne emocje u wielu osób. Czy charakterystyczne klapki zaprojektowane przez popularnego piosenkarza mają szansę stać się hitem?
Crocsy to taki dziwny typ obuwia, który jedni uwielbiają, inni nienawidzą. Ci, co ich używają, doceniają je za wygodę, z kolei ich przeciwnicy podkreślają, że to najbardziej obciachowe buty, jakie kiedykolwiek powstały. Nie można jednak nie zgodzić się z tym, że Crocsy coraz częściej pojawiają się w kolekcjach znanym marek i domów mody.
Teraz kolekcję Crocsów zaprojektował Justin Bieber. W ramach współpracy z popularną marką piosenkarz stworzył parę żółtych butów – kolor ten bowiem nawiązuje do autorskiego brandu Biebera – drew house.
W kolekcji znalazły się również charakterystyczne przypinki, znane jako Jibbitz, nawiązujące do motywów słońca, tęczy, uśmiechniętych buziek, kwiatów oraz pluszowych misiów.
Współpraca Biebera z marką Crocs wcale nie jest taka zaskakująca – wszak piosenkarz w swoim codziennym stylu mocno stawia na komfort, a jak wiadomo – charakterystyczne klapki słyną z tego, że są niesamowicie wygodne. Jak zresztą przyznał artysta zapytany o powody stworzenia kolekcji Crocsów, sam na co dzień chętnie je nosi, czym nie omieszkała pochwalić się marka na swoim Instagramie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Powstały Crocsy inspirowane butami domu mody Balenciaga
Kanye West pokazał prototyp swoich nowych butów – są wykonane z pianki z glonów i przypominają Crocsy
0
