Smartfony, które wyglądają inaczej niż wszystkie? Wybraliśmy najbardziej niebanalne modele

Smartfony, które wyglądają inaczej niż wszystkie? Wybraliśmy najbardziej niebanalne modele

Większość dzisiejszych smartfonów wygląda podobnie - ekran z jak najmniejszą ramką i gładki tył z wypukłymi aparatami. Jednak niektórzy producenci bardziej eksperymentują z wyglądem swoich produktów i szukają nowych ścieżek, jeśli chodzi o design. Znaleźliśmy dla Was kilka takich przykładów.

1. Motorola Razr

Na samym początku musimy odnotować słynny powrót składanej Motoroli - w dodatku w bardzo ciekawej stylistycznie odsłonie, co nas bardzo cieszy. Po rozłożeniu obudowy otrzymujemy 6,2-calowy ekran OLED o proporcjach 21:9 i rozdzielczości HD. Całe urządzenie ma wymiary 172 x 72 x 6.9 mm (rozłożone) i 94 x 72 x 14 mm po złożeniu. W środku producent ukrył procesor Snapdragon 710 oraz 6GB pamięci RAM.

Dla tych bardziej sentymentalnych użytkowników Motoroli mamy dobrą wiadomość – telefon posiada tryb „Retro Razr”, który imituje wygląd metalicznej klawiatury z klasycznej Motoroli Razr.

Cena: 7 299 zł

fot. Motorola
fot. Motorola

2. Xiaomi Mi Mix Alpha Smartphone

Xiaomi stworzyło bardzo ciekawy model o nazwie Mi Mix Alpha, który wyróżnia się tym, że ma ekran „owinięty” wokół obudowy. Technologia „Surround Display” to wyświetlacz umieszczony po czterech bokach obudowy. Co ciekawe, producent chwali się też, że stosunek wielkości wyświetlacza do powierzchni obudowy wynosi ponad 180%, co oznacza, że niemalże cała obudowa to ekran. W związku z tym producent całkowicie zrezygnował z zastosowania klasycznych przycisków i zastąpił je ekranowymi ikonami, które imitując fizyczne odpowiedniki. Na tylnym panelu telefonu natomiast znalazł się wąski pasek, na którym umieszczono potrójny aparat - w tym kamerę z sensorem 108 Mpix, która pozwala na robienie zdjęć wysokiej rozdzielczości do 12032x9024 pikseli, oraz 8-krotny zoom.

Cena tego technologicznego cuda jeszcze nie jest znana, ale według doniesień będzie to zawrotna suma 11 250 zł.

fot. Xiaomi
fot. Xiaomi

3. Samsung Galaxy Z Flip

Ten wyjątkowy smartfon, który niedawno miał swoją oficjalną premierę w San Francisco, ma szansę stać się realnym konkurentem dla nowej składanej Motoroli Razr. Model Galaxy Z Flip swoją konstrukcją przypomina dawne telefony z klapką – gdy jest złożony, użytkownik widzi jedynie mały ekran, który pokazuje godzinę, datę i poziom naładowania baterii, a także najprawdopodobniej powiadomienia. Z kolei, gdy go rozłożymy, otrzymamy wówczas zwyczajny smartfon, lecz o nieco nietypowych rozmiarach – ekran telefonu jest bowiem wyjątkowo długi.

To co najbardziej robi wrażenie w tym modelu to technologia Infinity Flex, czyli elastyczny wyświetlacz Dynamic AMOLED o proporcjach 21:9, przekątnej 6,7” i rozdzielczości 2636 x 1080 px. Za samo składanie smartfona odpowiada zawias Hideway Hinge dający płynność oraz stabilność podczas otwierania i zamykania klapki.

Cena na stronie producenta: 6 600,00 zł

fot. Samsung
fot. Samsung

4. Samsung x Thom Browne Galaxy Z Flip Kit

Jednak to nie wszystko, czym zaskakuje nas Samsung - przy okazji premiery składanego Flipa, powstała specjalna limitowana edycja tego modeli. "Modowa" odsłona smartfona została zaprojektowana we współpracy z kultową nowojorską marką Thom Browne, dzięki czemu wygląda jeszcze bardziej elegancko i stylowo niż pierwowzór.

Twórcy tego designu postawili na srebrną, matową obudowę, która została ozdobiona charakterystycznym dla marki potrójnym paskiem. "Zaprojektowaliśmy Galaxy Z Flip Thom Browne Edition tak, jak wszystkie swoje kolekcje - z uwzględnieniem proporcji, indywidualności i estetyki. Stworzyliśmy produkt będący idealnym połączeniem sztuki i technologii - mówi o produkcie sam Thom Browne.

Cena modelu z limitowanej kolekcji: 2,480.00 dolarów

fot. Samsung
fot. Samsung

5. Doogee S95 Pro

W niektórych sytuacjach przydaje się pancerny telefon, czyli takie o podwyższonej odpornością na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych. Trwałość niestety rzadko idzie w parze z estetyką, ale dobrym kompromisem w takiej sytuacji jest nowy model chińskiej marki Doogee.

Co jest wartego uwagi w tym smartfonie klasy "rugged"? Przede wszystkim możliwość dodania nowych funkcji za pomocą doczepianych na pleckach akcesoriów, m.in. z głośnikiem i dodatkową baterią. Zaskakujący jest również dobry ekran IPS 6,3 cala Full HD+ (1080 x 2160) i procesor MediaTek Helio P90 z szybkim ładowaniem 24 W (12V / 2A) i bezprzewodowym 10 W.

fot. Doogee
fot. Doogee

6. Huawei Mate 20 RS PORSCHE DESIGN

Chiński gigant jakiś czas temu wypuścił specjalną linię smartfonów we współpracy z legendarnym producentem aut. Huawei Mate 20 RS charakteryzuje się elegancką stylistyką, która spodoba się przede wszystkim męskiej części odbiorców. Zmiany, w porównaniu z podstawową wersją modelu, zauważalne są przede wszystkim w tylnej obudowie - gładką powierzchnię pierwotnej wersji zastąpiono skórą (ręcznie wykonane obszycie), która jest uzupełniona polerowaną szklaną "ścianką działową" z obiektywami aparatów. Z przodu natomiast wykorzystano ekran AMOLED o przekątnej na poziomie 6,39-cala i rozdzielczości 3120 x 1440 pikseli.

Jeśli chodzi o konstrukcję to nowa propozycja od Huawei powinna zadowolić wszystkich zwolenników dobrych aparatów. Mate 20 jest wyposażony w aż 3 kamery: szerokokątny obiektyw 40MP (ze światłem 1,8), ultraszerokopasmowy o rozdzielczości 20MP i teleobiektyw 8MP f (ze światłem 2,4). Wszystkie z najlepszymi szkłami od firmy Leica.

Cena: 4 999 zł (8 GB)

fot. HUAWEI
fot. HUAWEI
fot. HUAWEI

7. OnePlus 7T Pro McLaren Edition

"Jedyny i unikalny smartfon, który sygnowany jest logiem legendy" - tak reklamuje się specjalny model od OnePlus. Testujący chwalą go za potężny procesor Qualcomm® Snapdragon ™ 855 Plus, który sprawdza się w grach i multimediach. My doceniamy także jego design.

Matowe szkło, które pojawiało się na tylnej obudowie tradycyjnego OP7T Pro, zastąpiono błyszczącym, pod którym dodatkowo umieszczono ciekawy wzór nawiązujący do kierownicy w samochodach McLaren. Dodatkowo pojawił się kolorystyczny akcent, który przykuwa wzrok - chodzi o pomarańczową obwódkę wokół potrójnego aparatu. Nie bez znaczenia jest też mocno wyeksponowane logo legendarnego producenta aut. Niektórzy powiedzą, że całość prezentuje się zbyt dekoracyjnie - my twierdzimy, że całkiem efektownie.

Cena: 3 499 zł

fot. OnePlus

 

fot. OnePlus

8. Escobar Fold 2

Listę zamykamy projektem, który być może nigdy nie wejdzie do regularnej sprzedaży, ale wspominamy o nim ze względu na ciekawą estetykę i oczywiście jego twórcę. Escobar Fold 1 stworzył nie kto inny jak brat kolumbijskiego barona narkotykowego Pablo Escobara. Mówi się, że cały buzz wokół marki wynika wyłącznie ze znanego nazwiska, a Roberto wykorzystuje modele Samsunga, które są zwracane przez konsumentów przez niespełnienie wymogów jakościowych (stąd dużo niższa cena tych smartfonów) i przerabia je na "bogate" wersje.

Być może tak jest, ale to nie znaczy, że Escobar Fold 2 nie jest ciekawym zjawiskiem - telefon wygląda jak złożone złote etui z wygrawerowaną nazwą. Nie wiemy, czy jest wygodny, jak długo trzyma akumulator i jakie zdjęcia jego aparaty, ale czy to ważne? W końcu to Escobar Fold!

Cena: ok. 399 dolarów (128 GB)

Escobar Fold 2

Zobacz też:

Ten iPhone jest wykonany z tego samego materiału co Tesla Cybertruck

Oto etui na iPhone’a X w stylu jajek Fabergé. Kosztuje majątek

tekst: A.R

sznyt tygodnia

najnowsze