Duńczycy nie od dziś znani są ze swoich świetnych pomysłów w duchu zrównoważonego rozwoju, a gdyby dodać do tego pomysły świetnego artysty Bjarke Ingelsa, który w swoich pracach łączy design z użytecznością, otrzymamy takie oto cudo, czyli ekologiczną elektrownię ze stokiem narciarskim.
Pomysł na ekologiczną elektrownię powstał kilka lat temu. Wtedy wówczas władze Kopenhagi poprosiły cenionego architekta Bjarke Ingelsa o stworzenie projektu na budynek „najczystszej na świecie” elektrowni i spalarni odpadów, która miała za zadanie nie emitować żadnych toksyn.
Dzięki zastosowaniu wielu nowoczesnych technologii przewidywano, że powietrze wokół budynku będzie tak czyste, jak w górach. Duński architekt wpadł więc na pomysł, by wykorzystać ten fakt i sprawić, że z dobrodziejstw elektrowni będą mogli korzystać mieszkańcy Kopenhagi.
Tak też powstał projekt Copenhill – nowoczesnego budynku, na którym znalazł się stok narciarski o 85 m wysokości i 400 m długości. Inwestycja oficjalnie została oddana do użytku zaledwie kilka dni temu, a już przyciąga tłumy fanów nart i snowboardu.
Oprócz stoku narciarskiego, na elektrowni znajduje się też ścianka wspinaczkowa oraz kawiarnia.