W sieci już pojawiły się pierwsze opinie na temat nowego modelu iPhone - wiele z nich jest wyrazem rozczarowania. Nie sposób nie zgodzić się z wieloma z tych głosów, dlatego uważamy, że nie warto inwestować ponad 5 tys. złotych we flagowy model, czyli iPhone 11 Pro. Zamiast tego podsuwamy Wam kilka pomysłów na poprawienie jakości swojego starego smartfona - nawet pod aparatu fotograficznego, który ma być największą zaletą nowych produktów od Apple'a.
Do niedawna praktycznie każdy nowy produkt ze słynnym znakiem jabłka wyznaczał trendy na rynku elektroniki - kolejne smartfony zachwycały świetnym designem i funkcjonalnościami, które były przełomowe, a przy tym niezwykle intuicyjne w obsłudze. Nic więc dziwnego, że każda premiera kolejnego modelu iPhone'a zobowiązywała producenta do przeskakiwania coraz wyżej zawieszanej (zarówno przez samego Apple'a, jak i konkurencji) poprzeczki. Nie sposób nie odnieść wrażenia, że tym razem to się nie udało - nowe modele z serii 11 nie pokazują niczego nowego poza trójobiektywowym aparatem, który tak naprawdę jest technologią znaną na rynku... już od ponad roku.
Zamiast wydawać ciężko zarobione oszczędności na kolejny smartfon, który co gorsza nie jest wart swojej ceny, proponujemy Wam "odpicować" swoje dotychczasowe urządzenie, z których na prawdę można jeszcze wiele wycisnąć jeśli chodzi o zwiększenie wydajności, czy dodanie nowych funkcji. Wystarczy znać parę sztuczek, którymi chcemy się z Wami podzielić. Odświeżenie swojego starego iPhone'a to kolejny sposób na życie w duchu less waste - nie kupuj nowego tylko korzystaj z tego, co jeszcze dobrze służy. A zaoszczędzone pieniądze wydajcie na jedną z rzeczy z naszego artykułu, który powstał z okazji premiery Iphone'a XS.
1. Zwiększ możliwości swojego aparatu
Jeśli nowy iPhone miał ci służyć tylko do tego, aby robić nim lepsze zdjęcia, to proponujemy, który kosztuje trochę mniej niż nowy produkt Apple'a, a również umożliwia robienie jakościowych fotografii. Chodzi o dodatkowe obiektywy do smartfonów, które zakłada się na swój dotychczasowy smartfon. Co więcej, na rynku dostępnych jest wiele rodzajów soczewek, które służą do osiągnięcia różnych efektów, m.in. obiektywy szerokokątne i portretowe, który pozwolą uzyskać pięknie rozmyte tło za naszym modelem.
Takie same opcje posiada kosztujący ponad 5 tys. złotych nowy iPhone 11 Pro, który ma aż 3 obiektywy do robienia zdjęć szerokokątnych i portretowych. Za zestaw dodatkowych obiektywów (przykładowo marki iScratch) do szerokich kadrów, portretów i dodatkowo zdjęć makro, zapłacicie niecałe 1 tys. złotych.
Poza obiektywami warto wyposażyć się w odpowiednie aplikacje, dzięki którym mamy większą kontrolę podczas robienia zdjęć. Dzięki płatnym apkom typu Halide i Obscura 2 (ok 20 zł), czy też darmowej aplikacji Focos (z płatnymi wybranymi funkcjonalnościami) możemy sami ustawiać balans bieli i decydować o szybkości migawki. To idealna opcja dla osób, którym brakuje w starych iPhonea'ach zaawansowanych ustawień aparatu.
2.Regularnie aktualizuj oprogramowanie
Najważniejsza rzecz jeśli chodzi o sprawną pracę twojego smartfona - postaraj się regularnie instalować nowe oprogramowanie, które jest oferowane co jakiś czas przez producenta. Dlaczego jest to tak ważne? Wszystkie pojawiające aktualizacje służą właśnie do tego, aby poprawiać wydajność urządzenia i naprawiać bugi związane z działaniem aplikacji, czy bezpieczeństwem danych.
Nie wyjaśniamy tego bez powodu - wielu użytkowników skarży się, że ich starsze telefony są spowalniane przez instalowanie najnowszego oprogramowania, ale trzeba wiedzieć, że jest to jedyny kompromis, jeśli chcemy korzystać z coraz bardziej zaawansowanych aplikacji.
3. Odśwież wygląd swojego iPhone'a
Jednym z wielu powodów, dla których ludzie kupują nowe nowe telefony, jest potłuczony ekran lub uszkodzona obudowa. Oczywiście można zapobiegać efektom upadków używając przyklejanych dodatkowych szybek i odpornych etui. Dla zapobiegliwych inną opcją ochrony ich urządzeń jest wykupienie planu ubezpieczenia obejmującego przypadkowe uszkodzenia - w przypadku iPhone'a jest to usługa Apple Care +, dzięki której wymienisz zniszczone elementy swojego urządzenia.
Warto wiedzieć, że wymienianie pojedynczy elementów w iPhonie nie jest tak drogie i problematyczne jak nam się wydaje - wystarczy dowiedzieć się w autoryzowanym punkcie Apple, jaki jest koszt wymiany szybki (ok. 600-800 zł), gdzie mamy gwarancję na samą naprawę.
4. Zwolnij miejsce na swoim smartfonie
Zdarza się, że kiedy zabraknie na naszym urządzeniu miejsca na nowe dane, zaczynamy rozważać kupno nowego iPhone'a z większą pamięcią. Wystarczy jednak bardzo niewiele by temu zapobiec - zdjęcia i filmy, które zwykle zajmują największą część pamięci - można przechowywać na chmurze, co jest nie tylko wygodne, ale także bezpieczne dla naszych danych. Na iCloud możemy bezpłatnie przechowywać do 5 GB danych - jeśli mamy ich więcej możemy skorzystać z płatnej opcji powiększenia chmury (od 99 centów miesięcznie za 50 GB).
Poza selekcją zdjęć w albumach, a także przesłaniem ich na nasz wirtualny dysk, powinniśmy także sprawdzić, które aplikacje najbardziej "pożerają" pamięć naszego smartfona. Być może wśród nich są takie, z których nie korzystamy już od dłuższego czasu i warto usunąć je z naszego urządzenia.
5. Wymień zużytą baterię
Tak jak w przypadku pamięci, polecamy zajrzeć do ustawień iPhone'a, aby zobaczyć, które aplikacje najbardziej przyczyniają się do tego, że nasze urządzenie tak szybko pada. Przy okazji warto sprawdzić, jaka jest żywotność naszej baterii - być może po prostu nadszedł już kres jej życia i trzeba ją po prostu wymienić. Szybka eksploatacja tego elementu jest zresztą typowa dla wszystkich smartfonów Apple - także tych nowych.
Na pytanie, czy warto inwestować 5 tys. zł, aby mieć telefon z trzema obiektywami do robienia zdjęć? Odpowiadamy z pełnym przekonaniem - nie warto. Smartfony o podobnych podzespołach, a także gwarantujących podobną jakość zdjęć, można kupić już za niespełna 2 tys. zł. Poza tym starsze modele iPhone'ów nadal świetnie się spisują (potwierdzają to właściciele iPhone'a 7 i 6s) i wystarczy tylko o nie nieco zadbać, aby funkcjonowały jak w momencie pierwszego naładowania.
Zobacz też:
Trzy rzeczy za które powinien pokochać nowe iPhone’y, ale są mi… zupełnie obojętne
0
