Najpopularniejsza modelka plus size znalazła się na okładce magazynu „Cosmopolitan”

Najpopularniejsza modelka plus size znalazła się na okładce magazynu "Cosmopolitan"

Tess Holliday udowadnia, że kobiety o rożnych kształtach mogą czuć się pięknie w swoim ciele. Propagowane przez nią myślenie "body positive" przynosi efekty - modelka właśnie została twarzą nowego numeru "Cosmopolitan".

Dziewczyny z okładek znanego lifestyle'owego pisma do tej pory wpisywały się w jeden schemat, jeśli chodzi o sylwetkę - wszystkie były przeraźliwie szczupłe (w czym też często pomagał Photoshop). Jednak wydaje się, że nastąpił przełom w kreowaniu ideału kobiecego piękna przez "Cospomolitan". Na okładce ich ostatniego numeru znalazła się Tess Holliday - najbardziej znana na świecie modelka kategorii plus size.

- Zostałam dziewczyną Cosmo! Nie mogę w to uwierzyć. Myślę, że jeśli zobaczyłabym okładkę z taką osobą, jak ja, kiedy byłam młodą dziewczyną, to zmieniłoby moje życie. Mam nadzieję, że zmieni wasze - podpisała zdjęcie modelka.

Na okładce widzimy normalną, nie przerobioną w programie graficznym sylwetkę 32-letniej Tess. I tak jak niektórym wydaje się, że w dzisiejszych czasach widok naturalnych dziewczyn jest już normą, tak nie dla wszystkich jest to kwestia oczywista. W social mediach rozgorzała dyskusja na temat tego, czy propagowanie otyłości w mediach jest w porządku. Inni zwrócili uwagę na niekonsekwencję czasopisma w kreowaniu swojego wizerunku. Jednak na instagramowym koncie modelki pojawiło się jednak więcej pozytywnych komentarzy - obserwatorki modeli dziękowały jej za to, ze jest ich inspiracją i że dzięki niej zaczęły akceptować swoje ciało.

fot. Instagram/TessHolliday
fot. Instagram/TessHolliday
źródło: Noizz, Autor: A.R

sznyt tygodnia

najnowsze