Gigi Hadid, Misty Copeland i Alexander Wang gwiazdami kalendarza Pirelli na 2019 rok

Gigi Hadid, Misty Copeland i Alexander Wang gwiazdami kalendarza Pirelli na 2019 rok

Premiera Kalendarza Pirelli to zawsze spore wydarzenie w świecie fotografii i mody. Od kilku lat publikacja nabrała nowego wymiaru - mniej w niej epatowania nagością, więcej jest za to artyzmu, wizji oraz celebrowania kobiecej siły i różnorodności. Najnowsza edycja na 2019 rok opowiada historię czterech fikcyjnych kobiet na drodze do sukcesu. 

Gigi Hadid, Julia Garner, Laetitia Casta i Misty Copeland dostały do odegrania role, które na 12 zdjęciach sfotografowanych w ciągu 10 dni w Nowym Jorku i Miami, uwiecznił jeden z najlepszych portrecistów świata, Albert Watson.

Hadid wciela się w kobietę, która na pozór ma wszystko, ale jej sukces jest przesiąknięty smutkiem. Jej jedynym ukojeniem jest jej nowojorski apartament i towarzystwo powiernika, którego gra projektant Aleksander Wang. Garnera przedstawiona jest jako aspirująca fotografka, której portfolio zawiera jedynie zdjęcia roślin. Marzy o tym bym zapełnić je portretami, dlatego jej modelka, Astrid Eika, cierpliwie pozuje przed obiektywem. Casta wciela się w rolę malarki, który spędza swoje dni na poddaszu razem z chłopakiem-tancerzem, którego gra Siergiej Polunin. Copeland, tak jak w prawdziwym życiu, również jest tancerką, która marząc o sławie i występach na międzynarodowych scenach, zarabia na życie występując w lokalnym klubie ze striptizem. Zmaga się z przeszkodami, podobnie jak jej chłopak (w tej roli Calvin Royal III), który również marzy o występach na West End.

Mimo, że zdjęcia opublikowane do tej pory przez Pirelli to tylko migawki zza kulis, fotografie sugerują, że i tym razem będziemy mieć do czynienia z geniuszem szkockiego fotografa. Temat nie tylko podąża nową, kreatywną ścieżką wyznaczoną przez trzy poprzednie edycje kalendarzy, ale celebruje także wszechstronność Watsona jako artysty. Jego cztery bohaterki z kalendarza Pirelli dołączą do takich sław, jak Kate Moss, David Bowie, Alfred Hitchcock i Steve Jobs, którzy zajmują ważne miejsca w portfolio fotografa.

 

źródło: Vogue.uk/ autor: A.K

sznyt tygodnia

najnowsze