Ten motocykl was zachwyci, ale nie kupicie go za żadne pieniądze

Ten motocykl was zachwyci, ale nie kupicie go za żadne pieniądze

Motocyklowe warsztaty zyskują coraz większą popularność. Ostatnim hitem jest przeróbka Suzuki GN400 wykonana przez Tattoo Moto.

W dobie masowej produkcji trudno jest wyróżnić się na ulicy. Nawet jeśli zdecydujemy się na zakup drogiego i ekskluzywnego motocykla, to zawsze będzie istnieć szansa, że spotkamy na ulicy bliźniaczy model. Dlatego właśnie coraz bardziej popularne są warsztaty przerabiające popularne jednoślady w unikatowe dzieła sztuki.

Tattoo Moto działa na co dzień w Charlotte w Karolinie Północnej. Pomysł na warsztat wyniknął z potrzeby przerabiania zwykłych motocykli w inspirujące i właśnie unikatowe maszyny. Jak twierdzą, ich dzieła muszą na początek poruszyć ludzi emocjonalnie, a dopiero potem poruszyć fizycznie. Problemem jest fakt, że ekipa budowanie motorów traktuje jako pasję, a nie pracę, dlatego aktualnie żaden z modeli nie jest na sprzedaż. Pomimo to, jeśli ktoś zdecydowałby się na wizytę w Charlotte, istnieje możliwość przetestowania ich maszyn.

Jednym z ostatnich dzieł jest zbudowany na bazie Suzuki GN400 model nazwany Vampire Slayer. Seria GN to produkowana od lat 80. linia klasycznych motocykli, które raczej nigdy nie starały się wyróżniać z tłumu. Jednak pasja i miłość do motocykli sprawiły, że GN400 dostał nowe życie.

Inspiracją do przeróbki stał się słynny Grievous Angel autorstwa Deus Ex Machina. Vampire Slayer to cafe racer w minimalistycznym stylu. Poza silnikiem całość pokryto czarnym lakierem oraz czarnymi elementami wykończenia. Krótki tył wyposażono w ledowe światło. Koła przyciągają wzrok, dzięki użyciu widelców o nietypowym kształcie. Każdy z elementów jest tu dobrany bardzo pieczołowicie. Ciekawym rozwiązaniem jest sama kierownica, gdzie zamiast liczników pozostawiono miejsce na smartfon. Na urządzenie przygotowano specjalną aplikację, przez którą można kontrolować bieżącą prędkość.

Patrząc na ten model można żałować decyzji twórców o niesprzedawaniu motocykli. Z pewnością znalazłby się niejeden chętny na zakup tak nietypowej maszyny. Jednak trzeba uszanować taktykę Tattoo Moto i pamiętać, że ważniejsza od posiadania jest miłość do motocykli.

źródło: Tattoo Moto/ autor: Kacper Kapsa

sznyt tygodnia

najnowsze