Kiedy myślimy o najbardziej kultowych sneakerach marki z Oregonu od razu na myśl przychodzi cała seria modeli z widocznym okienkiem - Nike Air Max. Pojawiły się po raz pierwszy na rynku w 1987 roku kiedy to czołowy projektant Nike, Tinker Hatfield stworzył klasyczne "Jedynki". W kolejnych latach fanom kozackich sneakerów z roku na rok prezentowano coraz bardziej dopieszczone, nowe Air Maxy – począwszy od prostych Nike Air Max 1 i 90 przez niepowtarzalne Air Max 97 i BW i wiele, wiele innych. Obecnie ta seria, dzięki rozwojowi technologicznemu przybiera coraz bardziej futurystyczne i nowoczesne kształty. Widać to w wersjach, które powstały od 2014 do 2017 roku. Mimo wszystko w wielu wydaniach widać nadal szczyptę historii.
Historia i niepowtarzalny design w nowej odsłonie
W tym roku projektanci Nike stanęli na wysokości zadania i zaprezentowali swoje najnowsze dziecko czyli Nike Air Max 270. Są one esencją tego co obecnie w trendach modowych jest najbardziej cenione - nowoczesne technologie, niepowtarzalny klimat i powroty do minionych dekad. Buty są połączeniem dwóch modeli z lat 90tych - Air Max 93 z 1993 roku oraz Air Max 180 z 1991 roku. Nazwa "270" pochodzi od poduszki powietrznej widocznej w obszarze 270 stopniu, podobnie jak to było w AM 93. Elementem zaczerpniętym z AM 180 jest powiększona górna część języka i widoczne na nim klasyczne logo. Dodatkowo na cholewie mamy kilka Swoosh'ów co jest kolejnym ważnym nawiązaniem do historii Air Max'ów. W wielu miejscach na cholewie widzimy nadrukowany lub wytłoczony symbol tego modelu "AIR270", co pięknie podkreśla ich niepowtarzalność. To wszystko w połączeniu z nowoczesną, przewiewną cholewą tworzy rewelacyjny look!
Technologie z najwyższej półki, czyli nie tylko design
Oprócz tego, że najnowsze Nike Air Max 270 to kawał historii w jednym bucie, to w dodatku Amerykański potentat na rynku obuwia i odzieży sportowej rozpieścił nas wieloma ciekawymi i pożytecznymi technologiami. W końcu oprócz pięknego wyglądu ważny jest również komfort codziennego śmigania po mieście, a patrząc na obecne tempo życia jest to kolejny istotny plus. Zaczynając od góry, cholewa z siateczką umieszczoną w newralgicznych punktach gwarantuje przewiewność oraz elastyczność dokładnie tam, gdzie tego potrzebujemy.
Wewnątrz umieszczono wyprofilowaną piankę zwiększającą komfort naszych pięt i kostek co często było elementem sporów wśród fanów tej kolekcji. Fajną opcją jest asymetryczne sznurowanie i "skarpeta" wewnętrzna w tym sneakerze - możemy dopasować cholewę do naszej stopy bez zbędnego ucisku czy dyskomfortu. Za dobrą przyczepność odpowiada "waflowa" podeszwa z wypustkami na całej powierzchni. Ogromnym plusem w porównaniu do poprzedników jest wzmocniony gumowy nosek, który zapewnia trwałość w tym jakże podatnym na uszkodzenia miejscu na cholewie.
Na koniec to co najlepsze, czyli poduszka gazowa Air Max nadająca każdemu krokowi niesamowitą lekkość - niczym śmiganie po chmurach :-).
Wszystko wskazuje na to, że nowa premiera z kolekcji Nike Air Max to strzał w dziesiątkę i prawdziwa petarda tym bardziej, że zbliża się okres wiosenno-letnich stylówek gdzie mnogość kolorów w tym sneakerze będzie pasowała do wielu outfitów. W rodzinie Nike Air Max pojawił się nowy model, z którym warto się zapoznać!
0
