"Inżynierowie i projektanci z Modeny wiedzieli w przypadku Trofeo, że parametry układu napędowego są wstanie sprostać dodatkowej mocy oraz mieli świadomość, że Maserati ma dostęp do najlepszych silników na świecie, więc podjęli wyzwanie, aby stworzyć najwspanialszy, najbardziej luksusowy i jeden z najszybszych SUV’ów" – mówił podczas premiery zjawiskowego Maserati Levante Trofeo dyrektor generalny włoskiego koncernu motoryzacyjnego, Tim Kuniskis. Faktycznie parametry pięknego pojazdu robią wrażenie.
Pod jego maską znajdziemy potężny 3.8-litrowy silnik twin turbo V8 o mocy aż 590 KM, którego dostawcą jest Ferrari. Możemy więc być pewni, że ten silnik sprosta najśmielszym oczekiwaniom kierowców pragnących wcisnąć pedał gazu w podłogę i cieszyć się pełną mocą i prędkością jaką tylko Maserati Levante Trofeo może nam zaoferować. Włoski SUV rozpędzi się więc do setki w zaledwie 3.8 sekundy, aby kilka sekund później wskazówka na zegarach wskazała oszałamiające 300 km/h.
"Dostosowaliśmy do wyższej mocy podwozie najszybszego Levante, zapewniając radość z jazdy i nie idąc na żadne kompromisy pod względem komfortu" – mówią przedstawiciele koncernu motoryzacyjnego z Włoch. Po tych zapewnieniach możemy się spodziewać, że auto nie tylko przyspiesza w mgnieniu oka, ale też zachowuje się płynnie na drodze nawet przy dużych prędkościach. Do tego wrażenie robi samo wykończenie eleganckiego SUV’a.
Projektanci skupili się na dolnej przedniej i tylnej części wozu uwydatniając w ten sposób potężne 22-calowe aluminiowe felgi Orione, największe jakie Maserati kiedykolwiek zamontowało, w którymś ze swoich drogich, sportowych i luksusowych aut. Zadbali także o detale i o to, abyśmy po wejściu do pojazdu nie zapomnieli za sterami jakiego wozu siedzimy. Logo Maserati jest więc widoczne nie tylko na kierownicy, zegarach czy zagłówkach, ale również pod nogami kierowcy – na pedałach.
Komfort jazdy zapewniają zarówno wygodne, skórzane, czarne fotele jak i pozostałe elementy znajdują się na wyposażeniu samochodu. Producent zainstalował w Maserati Levante Trofeo system audio składający się z 17 głośników Bowers & Wilkins Premium, dzięki czemu słuchanie muzyki, audycji radiowych czy audiobooków będzie w najlepszym wydaniu, co tylko uprzyjemni nam jazdę tym niezwykłym SUV’em.
Na razie jednak nie wiemy, ile będzie kosztować ten pojazd i kiedy dokładnie trafi do salonów. Maserati zapewnia jednak, że auto będzie unikalne, bo powstanie tylko w ograniczonej, niewielkiej liczbie.
0
