S-Class Pullman to najbardziej luksusowa limuzyna od Mercedes-Maybach

S-Class Pullman to najbardziej luksusowa limuzyna od Mercedes-Maybach

Jeżeli już kupować limuzynę, to tylko Maybacha. Model S-Class Pullman to creme de la creme wśród propozycji niemieckiej firmy, a jego najnowsza wersja jest jak do tej pory najbardziej luksusową.

Przyszli właściciele limuzyny mogą spodziewać się nowego wyglądu przedniego grilla, który zainspirowany został designem Mercedesa-Maybacha Vision 6, 20-calowych kół, a także możliwości wyboru koloru karoserii, w tym wykończenia dwutonowego. Na niestandardowe kolory można zdecydować się także w trakcie wybierania wnętrza pojazdu. I tak tapicerkę i poszczególne elementy można zamówić w odcieniach Magma Grey, Mahogany Brown, Silk Beige lub Deep Sea Blue.

 6,5-metrowa limuzyna oferuje sporo przestrzeni z tyłu, która naturalnie idealnie nadaje się do prowadzenia biznesowych spotkań w drodze na lotnisko. Korzystający z przywilejów posiadania własnego szofera mogą zatem wygodnie usadowić się w jednym z wielkich foteli - dwa z nich skierowane są przodem do kierunku jazdy, a pozostałe ustawione są przodem do tylnej szyby. W wnętrzu jest także dodatkowa przestrzeń na nogi, elektrycznie sterowana kurtyna, kamera oraz system nagłośnienia, który dystrybuuje dźwięk do przedniej i tylnej części pojazdu, a także pozwala na niezależne sterowanie muzyką w obu kabinach. Schowek na szampana i kieliszki to standard w przypadku tego typu pojazdów.
Wiemy, że Mercedes-Maybach Pullman to pojazd ultraluksusowy i dopracowany w każdym szczególe, ale co z silnikiem? Tutaj, jak przystało na inżynierów z Niemiec, także możemy spodziewać się najlepszej jednostki, którą jest 6-litrowy, podwójnie doładowany silnik V12 o mocy 621 KM i 1000 Nm momentu obrotowego. Takie parametry pozwalają limuzynie na rozpędzenie się do 100 km/h w 6,5 sekundy. Nowy Pullman nie ustanowi w kwestii prędkości żadnego rekordu, ale przecież nie to tu chodzi.
Ktoś kogo stać na nową limuzynę od Mercedes-Maybach za pół miliona euro, z pewnością ma już w swoim garażu jedno, dwa lub siedem Lamborghini, więc gdy tylko chce poczuć wiatr we włosach, wybiera się na przejażdżkę sportowym cackiem. Decydując się na podróż w ekskluzywnej limuzynie, lepiej żeby fryzura pozostała na swoim miejscu.
Jeżeli jesteście zainteresowani nowym Pullmanem, musicie wiedzieć, że przyjmowanie zamówień ruszyło 15 marca.
źródło: Daimler

sznyt tygodnia

najnowsze