Życie w przypominających kapsuły, małych mieszkaniach kojarzy się zazwyczaj z dystopijną rzeczywistością znaną z filmów sci-fi i książek. Podobne rozwiązania można spotkać nawet w niektórych współczesnych miastach, w których te spartańskie przestrzenie mieszkalne (znajdujące się zazwyczaj w bardzo wysokich wieżowcach), zajmują niewiele miejsca i są odpowiedzią na problemy związane z przeludnieniem. Z reguły takie mieszkalne "kabiny" nie mają we wnętrzu zbyt wielu udogodnień po to, by oszczędzić jak najwięcej miejsca. Studio X wymyśliło alternatywę dla tego dość mrocznego spojrzenia na architekturę, której głównym celem jest jak najbardziej ergonomiczne wykorzystanie przestrzeni i zaprezentowało futurystyczny Hotel Tetra.
Hotel Tetra nawiązuje do wcześniejszego projektu Studio X, opartego na modułowym pakiecie biurowym. Tym razem w wyobraźni architektów powstała wizja przestrzeni mieszkalnej, która co prawda jest niewielka, ale daje nieograniczone możliwości aranżacyjne. Prawda, że projekt wygląda, tak jakby miał być zlokalizowany w odległej galaktyce?
Pokoje hotelowe składają się z wielu pięter, a na samej górze znajduje się duże łóżko, nad którym z umieszczono okno dachowe. Prysznic zlokalizowany jest tuż pod poziomem, na którym znajduje się sypialnia. Na trzeciej platformie znajdziemy pokój z kanapą przeznaczony do relaksu, a pod nim, w dolnej części kapsuły znajduje się kameralne miejsce do pracy z w pełni wyposażonym biurkiem.
Jeżeli tak mają wyglądać postdystopijne mieszkania, to może rzeczywistość rodem z "Black Mirror" czy "Blade Runnera" nie będzie taka zła?
0
