Australijska firma kosmetyczna Aesop szturmem podbija serca klientów, pragnących pielęgnacji na najwyższym poziomie połączonej z doskonałym brandingiem. Produkty marki są bowiem estetycznymi dziełami sztuki, zmieniającymi każdą łazienkę w domowe sanktuarium piękna. Potwierdzeniem sukcesu Aesop jest otwarcie kolejnego, siódmego już salonu, tym razem w londyńskiej dzielnicy Chelsea. Tak jak w przypadku poprzednich sklepów marki, za projekt odpowiedzialne jest duńskie studio Snøhetta.
Architekci wkomponowali w projekt istniejące elementy budynku, takie jak wielka kolumna po środku sklepu, wokół której powstała cała struktura salonu. Monumentalne łuki sięgające sufitu potęgują wrażenie oddzielenia od siebie przestrzeni w pomieszczeniu. Daje to bardzo ciekawy wizualnie efekt, który można zauważyć już przez ogromne okna wystawowe.
Wnętrze salonu pomalowano na brudno-różowy kolor, który doskonale kontrastuje ze stalowymi elementami użytymi w konstrukcji sklepowych mebli i akcesoriów. Ciekawym rozwiązaniem jest okrągła umywalka, umieszczona wokół kolumny, wykonana z błyszczącej stali nierdzewnej i włókna szklanego.
Jeżeli wybieracie się do Londynu na przedświąteczne zakupy, nie zapomnijcie odwiedzić pięknego salonu Aesop. Jesteśmy pewni, że nie wyjdziecie stamtąd z pustymi rękami.