Jeżeli jeszcze nie znudziło wam się oglądanie luksusowych jachtów, przedstawiamy kolejny oszałamiający projekt, który ma być spełnieniem marzeń milionerów, spędzających wolne dni na pełnym morzu, w doborowym towarzystwie, popijając najlepszego szampana. Tak, my też się rozmarzyliśmy... Wracając do jachtu, tak jak każdy statek, który ma na celu imponowanie rozmiarami, nazwano go Project Maximus. Na długości 83 metrów, znajduje się mnóstwo przestrzeni, która zapewnia odpoczynek i zabawę w komfortowych warunkach. Projektant Clifford Deen, pracując nad designem statku, czerpał inspiracje z wyglądu dużych statków wycieczkowych. Widać to przede wszystkim w górnej części kadłuba jachtu.
Aby uzyskać jak najwięcej przestrzeni, boki jachtu zaprojektowano w kształcie łuków, a ster umieszczono z przodu. Dzięki temu na statku znalazło się więcej miejsca na połączone schodami otwarte pokłady oraz wspaniały basen, z własnym, mały wodospadem wpływającym wprost do jacuzzi znajdującego się na w dolnej części jachtu, zaadaptowanej na plażę.
Gdybyśmy jakimś szczęśliwym zrządzeniem losu stali się właścicielami takiego jachtu, z przyjemnością zamieszkalibyśmy na nim na stałe. A gdybyśmy nagle zatęsknili za ciepłem domowego ogniska, na górnym pokładzie jest miejsce na rozpalenie ognia i posiedzenie w blasku trzaskających płomieni.
0
