Projektant przemysłowy Samuel Aguiar postanowił nadać jednemu z pierwszych elektrycznych skuterów, który pojawiły się na rynku w 2006 roku, nowy charakter rodem z "Łowcy Androidów". Sam autor pojazdu, któremu nadano nazwę "Hope" twierdzi, że jest to skrzyżowanie "pre-A Porsche 365, iPhone'a i pokémona". Nowa wersja zachowuje jednak wszystkie oryginalne parametry, w tym maksymalną prędkość 12o km/h i zasięg na 280 km.
Prace nad projektem zajęły Aguiarowi cztery lata. Zaczynał od rysunków na papierze, by potem wykorzystać technologię 3D. Użył jej także do wydrukowania niektórych elementów pojazdu. Następnie projektant musiał znaleźć złoty środek między tym wizją, którą miał w głowie i którą przeniósł na papier, a funkcjonalnym zastosowaniem skutera w prawdziwym życiu. Wtedy rozpoczęły się prace nad ergonomicznym aspektem przedsięwzięcia.
"Hope" to całkowicie elektryczny motocykl, używający baterii litowych, w którym silnik umieszczony jest w tylnym kole. Oryginalne koła zostały zastąpione 17-calowymi Suzuki GSF z przodu, a tylne wykonano na zamówienie z aluminium. Przyrządy pomiarowe zostały umieszczone pionowo, dla większej aerodynamiczności.
Nie jesteśmy pewni czy ktokolwiek odważyłby się wyjechać takim motocyklem w świat, ale doceniamy kreatywne podejście Aguiara do tematu reinterpretacji klasyki.
0
