Lubimy sposób w jaki myślą ludzie pracujący w Moët&Chandon, bowiem ewidentnie leży im na sercu dobro Millenialsów i ich kont na Instagramie. Spójrzcie tylko na te słodkie mini-buteleczki klasycznego szampana marki - „Imperial Brut”! Taki sześciopak to najlepsza rzecz jaką można zabrać ze sobą na letnią imprezę w ogrodzie u znajomych. Pojemność jednej butelki to 187ml, a do każdej z nich dołączony jest złoty topper, bo przecież picie Moëta prosto przez słomkę, (a co gorsza prosto z butelki!) byłoby wielkim faux pas.
Pomyślcie tylko jaką minę zrobi gospodarz przyjęcia kiedy, zapowiadając, że wpadniecie z sześciopakiem, zamiast piwa wręczycie mu elegancki kartonik z mini-butelkami Moëta. Jeżeli jednak wizja zainwestowania 100$ w odrobinę luksusu na miarę Sereny van der Woodsen, nie do końca przemawia do waszej wyobraźni, zawsze możecie wybrać wersję ekonomiczną i spróbować lodów o smaku prosecco.
0
