5 rad dla domowego barmana i banalnie prosty przepis na koktajl typu ,,sour”

5 rad dla domowego barmana i banalnie prosty przepis na koktajl typu ,,sour''

Czas spędzany w domu u większości potrafi ukierunkować pokłady kreatywności na nowe tory. Owocuje to odkrywaniem w sobie nowych pasji lub spełnianiem odkładanych ,,na potem'' zadań. Tak dzięki zastanej rzeczywistości cześć z nas staje się domowymi szefami kuchni, ogrodnikami, naczelnymi krawcowymi lub influencerami. Kto choć raz będąc w barze nie chciał na jeden wieczór wcielić się w barmana?

Piotr z El Koktel dzieli się z nami wskazówkami, które pomogą nam zacząć tę nową przygodę. Sprawdźcie, czym w łatwy sposób możemy zastąpić profesjonalny barmański sprzęt, jak przygotować lód i jak zacząć od zrobienia prostego drinka typu sour.

Zacznijmy od razu od rzeczy najważniejszej - lodu!

Bez niego większość koktajli po prostu się nie uda. Wpływa na temperaturę serwowanego napitku, ale również odpowiednio go rozwadnia. Niewiele osób posiada domowe kostkarki, z tym natomiast można sobie poradzić. Oczywiście lód jest dostępny w sklepie, gotowy w większym lub mniejszym plastikowym woreczku. Jeśli decydujecie się na to rozwiązanie, warto sprawdzić, czy ma on zagłębienia w środku. Dlaczego? Ponieważ takowy będzie łamał i topił się szybciej, co spowoduje nadmierne rozwodnionym koktajlem.

Domowym barmanom polecamy używanie lodu własnej produkcji. Do tego przedsięwzięcia świetnie nadadzą się wszelkie foremki - tu polecamy te silikonowe. Ich brak możemy spokojnie zastąpić np. zamykanymi woreczkami plastikowymi. Ważne aby używać wody filtrowanej lub przegotowanej co po pierwsze poprawi jakość i sprawi, że lód będzie bardziej przezroczysty. Przepłukanie lodu zimną wodą przed jego użyciem jest również godnym uwagi zabiegiem. Zoptymalizuje jego temperaturę, sprawi, że nie będzie się kruszył.

fot. Jakubina Foto/ El Koktel

Kolejną mniej lub bardziej istotną sprawą jest sprzęt barmański.

Dobrze go mieć, ale nie jest niezbędny. Na pierwszy ogień weźmy shaker, czyli urządzenie do mieszania koktajli. Jako zamiennik świetnie sprawdzi się kubek termiczny, termos lub po prostu słoik. Metalową miarkę barmańską z powodzeniem zastąpi kieliszek- warto go użyć aby zapamiętywać lub zapisywać proporcje. Genialne receptury bez możliwości ich odtworzenia są mało warte. Jeśli dobrze poszukamy w kuchennych szufladach to na pewno odnajdziemy tam większe herbaciane sitko i ręczną wyciskarkę do cytrusów. Do tego łyżki - stołowa i mała, tak przygotowani możemy wkraczać w świat koktajli.

Produkty używane w domowych koktajlach.

Tutaj droga na skróty jest niewskazana. Tak jak jakość  składników odbija się na smaku naszych dań w kuchni, tak samo jest łatwo wyczuwalna w koktajlach. Stosując półśrodki ciężko osiągnąć spektakularny efekt. Dlatego polecamy używanie składników które są świeże - soki owocowe, musy i puree. Aby zapobiec zbędnemu marnowaniu, warto również pomyśleć o tym, jak dany składnik można wykorzystać na kilka sposobów. Tu przykładem mogą być pomarańcze - ich łupin i miąższu po wyciśnięciu soku możemy zrobić świetną marmoladę, która rano umili nam śniadanie, a wieczorem świetnie sprawdzi się np. jako zamiennik likieru pomarańczowego w Margaricie. Dużo więcej satysfakcji z efektu końcowego możemy otrzymać, kiedy wiemy dokładnie, co znajduje się w naszej szklance.

Nie zapominajmy również o tym, że o duszę naszego drinka również zadbać wypada. Tani alkohol potrafi być jak kiepski makijaż  - wszyscy wokół zauważą, że coś poszło nie tak. Dlatego w tym temacie warto zainwestować w ulubione pozycje z dobrej półki.

Przepisy i inspiracje, skąd je czerpać?

Tu skarbnicą wiedzy okazuje się internet, a limitem nasza kreatywność oraz tolerancja na własne wynalazki. Przed rozpoczęciem swojej przygody warto poznać koktajle klasyczne i potraktować je jako tło do realizowania własnych pomysłów na połączenia smakowe. Podążające za trendem marki alkoholowe na stronach swoich produktów promują tzw. ,,perfect serve’’. To idealne połączenia ich produktu z łatwo dostępnymi składnikami. Wybierając ulubioną bazę swojego koktajlu szybko możemy dowiedzieć się, jakie dodatki będą z nim świetnie współgrać. Istnieje również pojęcie ,,food pairingu'' który dedykowany kuchni w prosty sposób możemy odnieść do tworzenia idealnej dla nas kompozycji smakowej w drinku. Przy przedłużającym się romansie z kulturą koktajlową polecamy odniesienie do literatury specjalistycznej, którą można znaleźć w księgarniach internetowych w formie papierowej lub elektronicznej. Świetnie sprawdzi się książka Dre Masso ‚CLASSIC COCKTAILS at home’. Stronami do której warto sięgać jest chociażby diffordsguide.com oraz liqour.com.

Kilka ciekawostek o których warto pamiętać.

Chłodzenie szkła do drinków to nie mit. W większości koktajlbarów możemy spotkać się z zamrażarkami przeznaczonymi wyłącznie pod ten zabieg. Powodem jest znacznie wolniejsze ogrzewanie koktajlu, a co za tym idzie przedłużenie jego pożądanego smaku i wyglądu. Szkło, w którym będziemy serwować koktajl, wystarczy wstawić na około 5 minut do zamrażarki - gra naprawdę warta świeczki. Lodu - albo wcale, albo jak najwięcej. Mała jego ilość pod wpływem ciepła pochodzącego z ręki i warunków atmosferycznych powoduje jego szybsze rozpuszczanie i nadmierne rozwodnienie ulubionego koktajlu.

fot. Jakubina Foto/ El Koktel

Dni stają się coraz cieplejsze i coraz częściej sięgać będziemy po orzeźwienie. By odrobinę pobudzić kreatywność chcielibyśmy przedstawić prosty, ale ciekawy sposób na popularny koktajl typu ,,sour'' - bo bądźmy szczerzy, kto z nas nie kocha sour'ów?

2 porcje alkoholu (my wybraliśmy wódkę, ale rum lub whisky sprawdzą się równie świetnie)

1 porcja świeżo wyciśniętego soku z cytryny

pół porcji cytrusowego oleo saccharum*

Białko jaja kurzego (można ominąć, ale nada aksamitną i delikatną piankę)

Wszystkie składniki wrzucamy do shakera (słoika / termosu) i wstrząsamy energicznie z lodem przez 10 sekund. Przelewamy do szklanki po whisky wypełnionej lodem.

*w szczelnym pojemniku łączymy ze sobą równe proporcje skórek cytrusowych (bez białej błonki-albedo) i cukru (200g). Lekko wstrząsamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na noc. Kiedy cukier całkowicie się rozpuści cedzimy i przelewamy do zakręcanej butelki. To świetny syrop o cytrusowym smaku z odrobiną goryczki. Niesamowicie przyjemny w teksturze i smaku, doskonale nada się także do Old Fahioned.

Jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące bar i barmaństwa pamiętajcie, że możecie zgłosić się zawsze via Facebook i Instagram do baru El Koktel

Autor Tekstu: Piotr Mężeński, El Koktel

Zdjęcia: Jakubina Foto

sznyt tygodnia

najnowsze