IQOS – marka, która zrewolucjonizowała rynek papierosów i wciąż poszukuje nowych rozwiązań

IQOS - marka, która zrewolucjonizowała rynek papierosów i wciąż poszukuje nowych rozwiązań

Z początku większość podchodziła sceptycznie do tego rozwiązania, a jednak twarde dane przekonały konsumentów - lepiej używać podgrzewaczy do tytoniu niż palić zwykłe papierosy, które niszczą zdrowie. Jednym z takich urządzeń jest IQOS, który jest produkowany przez firmę Philip Morris International i z którego korzysta już 5 milionów dorosłych. W Tokio właśnie odbyła się premiera nowej generacji IQOSa, (IQOS 3 i IQOS 3 Multi), a my przyglądamy się marce, która zrewolucjonizowała rynek tytoniowy.

Przede wszystkim IQOS to mniej szkodliwa alternatywa dla zwykłych papierosów. W czym są lepsze? Przede wszystkim wykorzystywane są w nich wkłady z tytoniem Heets by Marlboro, są podgrzewane, a nie spalane. Dzięki temu użytkownik odczuwa smak tytoniu, a także działanie nikotyny, ale jednocześnie nie dostarcza do swoich płuc substancji smolistych. Sama czynność oczywiście przypomina tradycyjne palenie i nawet pudełko IQOSowych wkładów HEETS przypomina paczkę tradycyjnych papierosów, tyle tylko że mniejszą.

Jak się używa IQOSa? Wystarczy umieścić specjalny wkład w urządzeniu i wcisnąć odpowiadający za podgrzewanie. Już po kilkunastu sekundach można zaciągać się potencjalnie mniej szkodliwym od tradycyjnego papierosowego dymu aerozolem. Zwykły dym tytoniowy składa się z kilku tysięcy różnych substancji, w tym szeregu związków rakotwórczych, na przykład wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, czy substancji silnie trujących, takich jak tlenek węgla, cyjanowodór i polon-210. Korzystanie z IQOSa ogranicza ekspozycję osób uzależnionych od nikotyny na wszystkie te substancje - palacze przyjmują ich o ok. 90 proc. mniej. Dodatkowo okazuje się, że nie są oni skazani na nieprzyjemny zapach, który zawsze wiązał się z paleniem, gdyż aromat z podgrzewacza bardzo szybko się ulatnia.


Produkt jest adresowany dla pełnoletnich osób palących. Na wypróbowanie IQOSa decydują się najczęściej palacze, którzy szukają mniej szkodliwej alternatywy dla tradycyjnych papierosów. Zdarza się, że ktoś kto przestawi się na IQOSa po pewnym czasie wróci do palenia klasycznych papierosów, ale dane pokazują, że zdecydowana większość palaczy (między 70 a 90%) przechodzi na używanie tylko i wyłącznie IQOSa.

Nic więc dziwnego, że Philip Morris decyduje się rozwijać swój produkt. W Tokio, gdzie podgrzewacze i wkłady Heets widać w co drugiej witrynie sklepowej, odbyła się premiera nowego urządzenia tej marki, czyli IQOS 3. Nowa wersja urządzenia jest zbliżona do poprzedniego modelu, ale jednak nieco uległa modyfikacji. Na pierwszy rzut oka widoczna jest zmiana w designie - kształt IQOSa stał się jeszcze nowocześniejszy i bardziej opływowy.  Ulepszono w nim także sposób wkładania i wyjmowania podgrzewacza z obudowy - zamiast uchylanej od góry klapki, mamy teraz otwieraną podłużną kieszeń, wciskając dół obudowy. Dodatkowo IQOS 3 ładuje się 15 proc. szybciej niż wersja 2.4, a akumulator działa na jednym ładowaniu dwukrotnie dłużej.

Na tym jednak nie koniec nowości - podczas premiery mogliśmy po raz pierwszy zobaczyć IQOSa 3 Multi. Powiększony akumulator tego urządzenia daje możliwość podgrzewania kilku wkładów jeden za drugim. Dzięki temu IQOS 3 Multi pozwala na użycie 10 wkładów Heets bez ładownia podgrzewacza.

IQOS to jednak nie ostatnie słowo Phillipa Morrisa - koncern prezentuje kilka kolejnych alternatyw dla klasycznego palenia tytoniu. Jednym z nich jest TEEPS, czyli produkt który podobnie jak IQOS także podgrzewa tytoń, jednak źródłem nie jest zasilany elektrycznie ostrze, a sprasowany węgiel drzewny podpalany przy użyciu zapalniczki. Dzięki temu może stać się dla palaczy o wiele atrakcyjniejszą alternatywą. Produkt jest jeszcze w fazie badań i testów, ale ma jedną ważna zaletę - w przeciwieństwie do IQOSA, nie potrzebuje elektrycznego ładowania.

Kolejnym potencjalnie mniej szkodliwym od zwykłych papierosów, beztytoniowym  urządzeniem jest STEEM. Użytkownik wdycha podgrzany aerozol soli nikotynowej wytworzonej poprzez reakcję chemiczną nikotyny ze słabym kwasem organicznym. Producent testuje dwie możliwości korzystania ze STEEM - z udziałem elektroniki i bez niej.

Wkrótce na rynku ma szansę pojawić się także MESH, który śmiało może pretendować do miana e-papierosa przyszłości. Na tle innych wyróżnia je nie tylko zewnętrzny design, ale przede wszystkim to co ma w środku. Zasilane bateriami urządzenie wytwarza aerozol przez odparowanie ciekłego roztworu zawierającego nikotynę. Specjalna e-parowa siatka MESH z ponad 1300 maleńkimi otworami w kartridżu precyzyjniej podgrzewa e-liquid i została zaprojektowana w taki sposób, aby zapewnić najwyższą jakość dostarczanego do organizmu aerozolu. Dzięki nowej technologii temperatura nagrzewnicy utrzymuje się w granicach 200-220 °C.

 

źródło: materiały prasowe, tekst: A.R

sznyt tygodnia

najnowsze