Świeże powietrze Nowej Zelandii zamknięte w puszcze? Produkt można kupić w kosmicznej cenie na lotniskach

Świeże powietrze Nowej Zelandii zamknięte w puszcze? Produkt można kupić w kosmicznej cenie na lotniskach

W czasach wszechobecnych zanieczyszczeń, świeże powietrze jest na wagę złota. W ten sam sposób pomyśleli producenci z Nowej Zelandii, którzy postanowili sprzedawać powietrze swojego kraju zamknięte w puszkach

Jeden z nowozelandzkich dziennikarzy, Damian Christie natknął się na puszki z powietrzem w sklepie wolnocłowym na lotnisku Auckland International Airport. "Pure Fresh New Zealand Air" było sprzedawane w czteropaku, za który kosztował 98,99 dolarów (w cenie promocyjnej).

„Unikatowe położenie Nowej Zelandii na Oceanie Spokojnym sprawia, że powietrze nie przeleciało nad żadnym większym obszarem lądowym, zanim trafiło nad dziewicze nowozelandzkie Alpy Południowe i do naszej puszki" - taką informację można przeczytać na opakowaniu tego nietypowego produktu firmy Kiwiana. Producent zapewnia, że to „najczystsze powietrze, jakim kiedykolwiek będziesz oddychać”.

Świeże powietrze z Nowej Zelandii jest sprzedawane na wybranych lotniskach na całym świecie. Do puszek dołączane są specjalne maski, za pomocą której możesz wziąć od 130 do 140 wdechów "produktu".

Na stronie internetowej firmy Kiwiana litrowa puszka kosztuje 34,5 dolara, ale to nie jedyny sprzedawca świeżego powietrza w puszcze. W sieci można znaleźć także inne firmy reklamujące podobne rozwiązanie - pierwsze były dostarczane do Chin już dwa lata temu, co było reakcją na wysoki poziom zanieczyszczenia w tym kraju.

Jeśli chciałbyś poczuć klimat Nowej Zelandii to jest to jakieś rozwiązanie - puszka świeżego powietrza jest w końcu dużo tańsza niż bilet na te piękne zielone wyspy.

źródło: Designtaxi, Autor: A.R

sznyt tygodnia

najnowsze