Survival dla bogatych, czyli biuro podróży organizuje obozy na Arktyce z hotelem i lekcjami gotowania

Survival dla bogatych, czyli biuro podróży organizuje obozy na Arktyce z hotelem i lekcjami gotowania

Zazwyczaj obozy przetrwania kojarzą się z ekstremalnymi warunkami - człowiek zostaje sam w leśnej głuszy i musi sobie zorganizować nocleg i zdobyć pożywienie. Znalazło się jednak biuro podroży, które daje namiastkę survivalu, ale w luksusowych warunkach. Sprawdźcie, jak wygląda jak ich oferta.

Biuro podróży Off the map travel, którego założycielami są Jonny Cooper i Katie Watson, powstało niedługo po tym, jak para wróciła z jednej ze swoich wypraw. Wówczas ich celem było zobaczenie zorzy polarnej, a cała ta przygoda na tyle ich zafascynowała, że postanowili zacząć organizować wyjazdy dla innych. W tym do Laponii, którą się zachwycili.

Aby przyciągnąć klientów, organizatorzy postanowili okrzyknąć jeden z wyjazdów w ofercie mianem obozu przetrwania. Samo miejsce jest już niełatwe dla przeciętnego turysty, bo wybrano miasteczko Lulea w północnej Szwecji i właśnie Laponię, gdzie panują niskie temperatury. W tych warunkach uczestnicy maja nauczyć się przetrwania w dziczy m.in. umiejętności rozpalania ogniska, tropienia śladów zwierząt, rozbijania obozowiska, szukania jadalnych roślin i łowienia ryb.

Jednak okazuje się, że atrakcje atrakcjami, ale warunki spania i samo wyżywienie są na miarę wakacji all inclusive. Uczestnicy nie zostają zdani na siebie - mają swojego przewodnika, który towarzyszy im przez całą wyprawę. Ponadto wszystkim uczestnikom towarzyszy doświadczony przewodnik, zaplanowano też lekcję gotowania z cenionym szefem kuchni, snorkeling, wyjazdy do lodowych hoteli. Większość nocy spędza się w przytulnych domkach z wyżywieniem, a zaledwie jedna noc ma być spędzona pod namiotem. W takim wypadku raczej trudno tu mówić o doświadczeniach ekstremalnych.

Jedynie ekstremalna jest cena takiego wyjazdu - za 5-dniowąwyprawę na Arktykę trzeba zapłacić od 1799 funtów. Sądzimy jednak, że znajdą się chętni, którzy chcieliby poczuć zew natury, ale jednocześnie w komfortowych warunkach.

źródło: Fly4Free, tekst: A.R

sznyt tygodnia

najnowsze