Stworzono elektryczną deskę do surfowania, którą można zdalnie sterować

Stworzono elektryczną deskę do surfowania, którą można zdalnie sterować

Sezon wakacyjny w pełni - wiele osób spędza ten czas nad morzem, czy oceanem i próbuje swoich sił w sportach wodnych. Ci, którzy dopiero zaczynają przygodę z surfowaniem, czy wakeboardingiem zdążyli się już przekonać, że opanowanie deski na niosącej fali nie jest wcale prostą sprawą. A gdyby tak ta deską można byłoby zdalnie sterować z wybrzeża? Na ten pomysł właśnie wpadła marka Awake Ravik, która stworzyła elektryczną deskę do surfowania.

Urządzenie jest wyposażone w bezszczotkowy silnik elektryczny o mocy 11 kW, który pozwala osiągnąć do 56 km/h nad wodą (zaledwie w 4 sekundy!). Bateria elektryczna, która jest szczelnie zamknięta w obudowie deski, na jednym ładowaniu wytrzymuje ok. 40 minut użytkowania. Tor jazdy jest natomiast wybierany na pilocie, który pozwala na zdalne sterowanie deską. Urządzenie sterujące pozwala też zmieniać tryb jazdy, podaje temperaturę, a także inteligentnie zarządza energią baterii – gdy z niej spadniesz, silnik sam się automatycznie wyłączy.

Cena tego gadżetu? 22 tys. dolarów, czyli 80 tys, zł. Sami oceńcie, czy warto.

Zobacz też:

Zawsze marzyliście o turboplecaku? Wkrótce możecie go mieć nawet w wersji podwodnej

Chciałbyś latać jak Iron Man? Ten kombinezon jest dla ciebie

źródło: Hiconsumption, tekst: A.R

sznyt tygodnia

najnowsze