Na rynku rowerowym można zauważyć, że wiele marek chwali się już wprowadzeniem do swoich modeli napędu typu "chainless", czyli systemu bezłańcuchowego. W rzeczywistości jest tak, że sam mechanizm zostaje podobny do tradycyjnego, a po prostu łańcuch zastępuje się paskiem. Dlatego tak wiele osób jest nastawionych sceptycznie do nowinek technologicznych w świecie kolarstwa. Jednak marka CeramicSpeed zrobiła coś rewolucyjnego w tym zakresie, co być może na zawsze odmieni sposób działania rowerów.
W nowym systemie nazwanym „DriveEn” wprowadzono całkowicie unikalny system łożysk napędzanych wałkiem z włókna węglowego - podobnie jak to dzieje się w samochodach. Według producenta użycie 13-rzędowej kasety (z przodu jednorzędowa korba) bardzo zmniejsza tarcie – przy 250W w stosunku do Shimano Dura-Ace o 49%, a do łańcucha CeramicSpeed UFO o 32%. Celem było stworzenie napędu, który będzie tracił na tarciu zaledwie 1% wytwarzanej przez kolarza mocy.
Zaletą tego innowacyjnego systemu jest to, że oznacza większą wydajność i lekkość jazdy. Na razie system zatrzymał się na etapie prototypu, ale mamy nadzieję, że ten wynalazek wkrótce wejdzie do produkcji.