Ten projekt udowadnia, że skutery nie muszą być nudne

Ten projekt udowadnia, że skutery nie muszą być nudne

Skutery kojarzą się raczej z denerwującym dźwiękiem silnika i nudnym designem. Grupa projektantów postanowiła jednak udowodnić, że małe pojazdy nie muszą być aż tak przewidywalne.

Polskie miasta nie oszalały na punkcie skuterów, nadal większość jako alternatywę do samochodów wybiera rower lub środki komunikacji miejskiej. Pomimo oczywistych plusów, jakimi są m.in. możliwości omijania korków, małym jednośladom cały czas czegoś brakuje. Być może właśnie dwa wspomniane wyżej czynniki są decydujące. Pod względem designu wyróżnić można dwie największe grupy - nowoczesną" i klasyczną. W pierwszej motorower ma duże światło z przodu (często spiczaste) i charakterystyczną dużą rurę z boku. W drugiej projekty nawiązują do skuterów budowanych w latach sześćdziesiątych, mają pastelowe kolory i imitujące skórę obicia fotela.

Na wyjście poza te dwa schematy decyduje się mało, który producent. Na szczęście jednak zdarzają się projekty nieoficjalne, które powinny stać się inspiracją dla przedstawicieli branży. Rosyjska grupa Butcher Garage wzięła na warsztat Vespę PX-150. Jednak każdy, kto wie, jak wygląda ten model, może przeżyć drobny szok. Włoski motorower produkowany od 1977 roku to przykład klasycznej myśli projektowej - pastelowe barwy i duża lampa - myślisz Vespa widzisz właśnie ten model.

W rosyjskiej wersji zostało z oryginału niewiele. Na bazie miejskiego skutera powstał niewielki motor, którego śmiało można nazwać miejskim scramblerem. Rodzajem motocykla, który „nie boi się" opuścić drogi i zjechać na nieco nierówny teren. Nazwa projektu jest adekwatna do tych właśnie możliwości „Escape". Czerwono-biała maszyna to niewielkich rozmiarów konstrukcja o minimalistycznym kształcie. Uwagę przyciągają okalające koło z jednej strony wygięte rury, a z drugiej elementy silnika.

Nie ma tu mowy o nudzie. Ta maszyna będzie przyciągać wzrok nawet największych motocyklowych purystów, dla których skutery to tylko zabawki. Rumor, jaki Escpae wywołał w sieci, świadczy, jak spragnieni takich pomysłów są jednak klienci. Vespa lub inny producent musi szybko odrobić pracę domową i dać większą swobodę swoim projektantom. Inaczej pozostanie nam czekać na pomysły uzdolnionych, niezależnych ekip.

źródło: Butcher Garage/ autor: Kacper Kapsa

sznyt tygodnia

najnowsze