IKEA zaprezentowała jedzenie przyszłości. Składniki, z których zostało zrobione są zaskakujące

IKEA zaprezentowała jedzenie przyszłości. Składniki, z których zostało zrobione są zaskakujące

Słynne hot dogi z IKEA mogą już wkrótce diametralnie zmienić swoje oblicze. Żywieniowa rewolucja szwedzkiej firmy zapowiada się odważnie i z pewnością początkowo nie dla wszystkich będzie strawna.

Tradycję IKEA Food nie są nowe. Każdy, kto odwiedzał sklepy firmy, musiał choć raz skosztować hot dogów dostępnych w zawrotnej cenie 1 zł. Nie był to najbardziej wykwintny posiłek, jednak cena i szybkość realizacji zamówienia dawała mu sporą przewagę. Zresztą bistro w IKEA oferowało szereg innych atrakcyjnych żywieniowych promocji takich jak choćby tańsze obiady dla osób przyjeżdżających z miast położonych dalej od bazy sklepu. Poza hot dogami do dyspozycji klientów są obecnie takie rarytasy jak placki ziemniaczane czy de volaille. Jednak szwedzki gigant zapowiedział sporą zmianę.

Stworzone w 2015 roku laboratorium Space10 od początku działalności zajmowało się poprawą dobrego samopoczucia klientów. Na pierwszym miejscu we wszystkich projektach miało być zdrowie. Dlatego też nie może dziwić ostatnia prezentacja IKEA i Space10, na której przedstawiono pięć dań przyszłości. Dziwi jednak ich skład.

Twórcy zapowiedzieli, że nowe fast foody mają być zdrowe, sycące i pyszne. Największą sensację wzbudziły burgery, w których Space10 zrezygnowało z wołowiny. Kotlety przyszłości mają składać się ze 100 gramów buraków, 50 gramów pasternaku, 50 gramów ziemniaków oraz 50 gramów larw mącznika młynarka. Ostatni składnik zgodnie z przypuszczeniami sprawił największą sensację, jednak laboratorium zapewnia, że jest on w pełni jadalny i smaczny. Najważniejszym czynnikiem jest jednak ekologia, ponieważ hodowla larw jest bardzo przyjazna dla środowiska.

Kolejny pomysł to szok dla fanów hot dogów. Tu twórcy postanowili pozbyć się parówek, zastępując je mieszanką m.in. marchewki, buraków i jagód. Rewolucja dotknęła także bułki, która dzięki jednej z najzdrowszych roślin - spirulinie, posiada kilkadziesiąt razy więcej żelaza niż w znajdziemy w szpinaku. Następną pozycją w menu przyszłości są klopsiki również zrobione z larw i warzyw. Na bazie larw oparta będzie także sałatka.

Czas na deser. Tu Space10 proponuje lody zrobione z ziół i mikrogranulatów stworzonych bez użycia gleby. Smaki? Koper, kolendra, bazylia lub mięta. Plusy? Oprócz oczywistych - zdrowia, to minimalna zawartość cukru.

Początkowo nie będzie łatwo się przyzwyczaić do składników zaproponowanych przez IKEA, jednak sytuację z pewnością będzie mógł uratować unikalny smak nowych fast foodów.

źródło: Dezeen/ autor: Kacper Kapsa

sznyt tygodnia

najnowsze