Smartfon na kółkach. Tak właśnie można opisać elektryczne auto Byton

Smartfon na kółkach. Tak właśnie można opisać elektryczne auto Byton

Być może nieprędko wsiądziemy do latających taksówek czy kapsuły Hyperloop, która w ciągu zaledwie kilku minut przewiezie nas z jednego krańca Polski na drugi. Co bardziej prawdopodobne, już niebawem przesiądziemy się z samochodów napędzanych silnikiem spalinowym do aut elektrycznych i potem do pojazdów autonomicznych, które bez udziału kierowcy przetransportują nas z punktu A do B. Taką wizję ma m.in. chińska firmie Byton.

Podczas tegorocznych targów technologicznych CES w Las Vegas spółka zaprezentowała koncepcję elektrycznego, półautonomicznego SUV-a. Mimo że auto wygląda dobrze, to pojawiły się opinie, że jest zwyczajnie nudne. Dlaczego? Bo pod maską znajdziemy silnik o mocy 272 KM lub 476 KM, który pozwoli na pełnym ładowaniu przejechać (w zależności od wersji) albo 402 kilometry, albo 523. Byton nie próbuje nawet konkurować na tym polu chociażby z Teslą czy innymi startupami z Chin, które co i rusz ustanawiają nowe rekordy.

Ma za to niepohamowane ambicje, aby upchnąć ekrany gdzie tylko się da. Na początek rzuca się w oczy deska rozdzielcza, której... nie ma. Zamiast niej jest ogromny 49-calowy wyświetlacz ciągnący się od słupka do słupka i nie jest jedynym jaki znajdziemy w środku. Kolejne (mniejsze) znajdują się za zagłówkami kierowcy i przedniego pasażera oraz w kierownicy. Ich plusem jest to, że nie trzeba nawet ich dotykać, aby np. zmienić stację radiową. Wystarczy bowiem wykonać odpowiedni gest dłonią, żeby automat zrobił swoje.

Ciekawe jest także to, że po wejściu do auta, zainstalowane w nim czujniki rozpoznają kierowcę i samodzielnie przywrócą preferowane ustawienia lusterek i fotela, co ponoć ma sprawić, że poczujemy się w samochodzie jak w inteligentnym domu. Do tego SUV marki Byton jest zintegrowany z Alexa Voice. Dzięki temu można nim sterować za pomocą głosu, sugerując np. aby zapamiętał listę zakupów lub żeby odpalił na którymś z ekranów konkretną aplikację. Wszystko to ma sprawić, że auto będzie niczym smartfon na kółkach.

Byton trafi na rynek pod koniec 2019 roku i będzie kosztować w podstawowej wersji 45 tysięcy dolarów.

źródło: Hiconsumption/autor: Adam Sawicki

sznyt tygodnia

najnowsze