Jeżeli marzycie o tym, żeby mieć swoją własną "bestię z zielonego piekła", ale przed zakupem Mercedesa-AMG GT R powstrzymuje Was cena, możecie zwrócić się ku tańszej opcji. Niemiecka firma Rotwild zaprezentowała właśnie limitowaną edycję rowerów R.S2, przy konstrukcji których wykorzystano najbardziej zaawansowane technologie używane zarówno przy produkcji "bestii" na czterech, jak i na dwóch kołach. To już trzecie wspólny projekt Mercedes-AMG i Rotwild, jednak tym razem poprzeczka zawisła naprawdę wysoko.
Rotwild R.S2 nie tylko dostał taki sam przydomek jak jego superszybki odpowiednik. Rower został skonstruowany z dbałością o wszystkie szczegóły, a przede wszystkim po to, by zapewnić doskonałe doświadczenia podczas jazdy. Do ręcznej produkcji ramy użyto włókna węglowego, które zapewnia lekkość, szybkość i wyjątkową sztywność konstrukcji. Siodełko zostało wykonane na specjalne zamówienie i wyprofilowane z myślą o komforcie. W oczy rzucają się także 29-calowe koła Crankbrothers Cobalt 11.
Rower został pomalowany lakierem o nazwie "Hell Green" - tym samym odcieniem pokryty jest Mercedes-AMG GT R. Pojazd nie jest jednak przeznaczony dla wszystkich. Tylko 50 sztuk trafi w ręce szczęśliwych klientów, o czym przypominać ma emblemat umieszczony na ramie, potwierdzający autentyczność i ekskluzywność serii.
Ciekawa historia wiąże się z ceną roweru. 7 109 euro to nawiązanie do czasu, w jakim Mercedes-AMG pokonał okrążenie na torze Nurburgring - 7 minut 10,9 sekundy.
0
